Niemiecki "SportBild" informuje o konflikcie między trenerem Bayernu Monachium Hansim Flickiem a dyrektorem sportowym tego klubu Hasanem Salichamidziciem. Niewykluczone, że już latem dojdzie do zmiany na stanowisku szkoleniowca.
Według informacji "SportBild" kością niezgody między Hansim Flickiem a Hasanem Salichamidziciem są letnie transfery Bayernu. Trener ma być niezadowolony z odejścia Ivana Perisicia, Thiago Alcantary czy Philippe Coutinho i braku godnych następców. Salichamidzic uważa z kolei, że Flick powinien skupić się na prowadzeniu zespołu i nie narzekać na sytuację kadrową.
Gazeta podkreśla, że pozycja Flicka w klubie może niedługo ulec znacznemu osłabieniu. Pod koniec roku funkcję prezesa przestanie pełnić Karl-Heinz Rummenigge, w klubie nie ma już Uliego Hoenessa. A to właśnie przedstawiciele "starej gwardii" byli największymi zwolennikami obecnego trenera.
Spekulacje na temat odejścia Flicka podgrzewa to, że po tegorocznych mistrzostwach Europy z reprezentacją Niemiec pożegna się Joachim Loew. Jednym z najpoważniejszych kandydatów do jego zastąpienia jest właśnie Flick, który utrzymuje dobre relacje z dyrektorem kadry Oliverem Bierhoffem.
Oczywiście do tych informacji należy podchodzić z pewnym dystansem. Zwłaszcza, że ich źródłem jest "Bild", a więc gazeta słynąca z wypuszczania sensacyjnych newsów, które nie zawsze znajdują potwierdzenie w rzeczywistości.
Choć Bayern nie imponuje już aż tak jak pod koniec zeszłego sezonu, nadal jest w bardzo dobrej formie. Zespół Roberta Lewandowskiego prowadzi w ligowej tabeli, z grupy w Lidze Mistrzów też wyszedł z pierwszego miejsca. Nie obroni jednak potrójnej korony, bo z krajowego pucharu niespodziewanie wyeliminowało go drugoligowe Holstein Kiel.