88-letni aktor Ryszard Kotys, czyli popularny Marian Paździoch z serialu "Świat według Kiepskich" niedawno przeszedł ciężkie zapalenie płuc, ale już wcześniej pojawiły się u niego poważne problemy z pamięcią i orientacją w terenie, które sprawiły, że wymagał stałej opieki bliskich osób.
Na co aktor Ryszard Kotys, czyli słynny Marian Paździoch z serialu "Świat według Kiepskich?"
Problemy ze zdrowiem Ryszarda Kotysa: ciężkie zapalenie płuc i zaburzenia pamięci.
Jakie choroby mogą powodować problemy z pamięcią i orientacją w terenie?
Ostatnie lata Ryszard Kotys spędził pod Poznaniem wraz z partnerką. Parę dzieliła spora różnica wieku (27 lat), a z powodu pogarszającego się stanu zdrowia aktorowi musiała pomagać opiekunka.
Dwa lata temu, po ciężkim zapaleniu płuc, z powodu którego trafił do szpitala, pojawiły się nawet informacje o tym, że aktor zupełnie zrezygnuje z dalszego grania w serialu, choć ostatecznie nie podjęto takiej decyzji.
Kotys coraz częściej miewał poważne problemy z pamięcią i gubił się na otwartej przestrzeni. W jednym z wywiadów z tygodnikiem "Rewia" wyznał nawet, że:
Stan zdrowia aktora miał pogarszać się niemal każdego dnia. Jeszcze przed pandemią wycofał się z występów w teatrze i filmach, choć mimo spekulacji mediów nie odszedł z ekipy serialu "Świat według Kiepskich".
Informację o śmierci aktora potwierdziła Grupa ATM, producent popularnego serialu, w którym Ryszard Kotys wcielał się w rolę Mariana Paździocha.
Do tej pory nie ujawniono, czy jego problemy z pamięcią były spowodowane np. alzheimerem lub inną chorobą neurodegeneracyjną powodującą podobne objawy. Nie potwierdzono też, czy był zakażony koronawirusem i miał covid-19.
Za niecałe dwa miesiące (20 marca 2021 roku) skończyłby 89 lat. Przez całe życie związany był ze sceną. Debiutował na deskach Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i udało się mu wystąpić w większości teatrów na terenie całego kraju.
Zagrał w ponad 150 filmach i 40 serialach. W 1999 roku został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc nie mogę trafić we właściwe drzwi.
Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony.