
W nocy z piątku na sobotę w jednym z bloków w Kraśniku (woj. lubelskie) domownicy znaleźli w łazience nieprzytomnego 16-latka. Niestety chłopaka nie udało się uratować. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla.
REKLAMA
W piątek późnym wieczorem 16-letni mieszkaniec Kraśnika brał kąpiel. Kilka godzin później jeden z domowników zauważył, że chłopak nadal jest w łazience. Znaleziono go nieprzytomnego. Na miejsce wezwane zostały straż pożarna i pogotowie.
Służby podjęły akcję reanimacyjną, ale 16-latka nie udało się uratować. "Jak wynika ze wstępnych ustaleń, prawdopodobnie przyczyną śmierci było podtrucie tlenkiem węgla ulatniającym się ze znajdującego się w łazience piecyka gazowego" – czytamy w komunikacie młodszego aspiranta Pawła Cieliczki.
Rano prokurator i policyjni śledczy przeprowadzili oględziny na miejscu tragedii. Obecnie trwają czynności mające ustalić szczegóły dotyczące okoliczności tego zdarzenia.
źródło: Policja Lubelska