
W sieci obejrzeć można pierwszy odcinek programu "Rozenek cudnie chudnie", w którym Małgorzata Rozenek-Majdan pracuje nad swoją sylwetką i gubi kilogramy na oczach kamer. Pilotażowa część była pełna bardzo szczerych wyznań ze strony Perfekcyjnej Pani Domu.
REKLAMA
Małgorzata Rozenek-Majdan, znana prowadząca "Projekt Lady" i tytułowa bohaterka programu "Perfekcyjna Pani Domu" powraca z nowym show – "Rozenek cudnie chudnie". Pokazuje w nim, jak pod okiem specjalistów zrzucić można zbędne kilogramy. Za udział w show celebrytka dostała według portali plotkarskich pół miliona złotych.
Czytaj także: Skończyły się zdjęcia do "Rozenek cudnie chudnie". Małgorzata: "Jest jeszcze nad czym pracować"
– Jak budziłam się rano, to już zaczynałam jeść w łóżku. A kończyłam jeść, jak kładłam się spać. Gdy zaszłam w ciążę, ważyłam 54 kilogramy, a w dniu, w którym jechałam do porodu, uwaga, tylko nie mówcie nikomu, 82 kilogramy – mówi w pierwszym odcinku programu Rozenek-Majdan.
W programie pokazano, że obecnie celebrytka waży 67 kilogramów. W pracy nad sylwetką pomaga jej dietetyczka, ale nie tylko, bo także pracownicy kliniki estetycznej.
Lekarka namówiła ją bowiem na drenaż limfatyczny. Wcześniej zaprezentowała też, z którymi obszarami ciała Rozenek-Majdan "ma największe problemy". Okazało się, że mowa o dolnej części brzucha.
– Od tego miejsca do tego miejsca mam cellulit, którego nigdy nie miałam – stwierdziła zmartwiona celebrytka. Przypomnijmy, że Małgorzata Rozenek-Majdan w wakacje urodziła syna – Henia. Od tamtej pory pracowała nad swoją figurą i chwaliła się efektami tej pracy na Instagramie.