Lewis Hamilton podpisał, jako ostatni zawodnik w stawce Formuły 1, roczną umowę z ekipą Mercedesa. Mistrz świata w sezonie 2021 będzie znów faworytem do zdobycia tytułu i przejścia do historii motorsportu, ale jego przyszłość w królewskiej serii stoi pod znakiem zapytania. Gdzie będzie się ścigał w sezonie 2022? Tego na razie nie wie jeszcze nikt.
Reklama.
Kwestia nowej umowy Lewisa Hamiltona z Mercedes-AMG Petronas wydawać się mogła jeszcze pod koniec 2020 roku formalnością. Niemiecki zespół od lat dominuje w Formule 1, Brytyjczyk zdobywa tytuł za tytułem, a ekipa z Brackley co roku wyprzedza konkurencję o kilka długości. Tak było w latach: 2014, 2015, 2017, 2018, 2019, 2020, gdy Hamilton sięgał po mistrzostwo z regularnością szwajcarskiego zegarka.
36-letni Brytyjczyk oczekiwał nowej umowy na trzy kolejne sezony, by móc spokojnie zrealizować swój najważniejszy cel w karierze - zostać najbardziej utytułowanym kierowcą w historii F1. Obecnie na koncie ma siedem mistrzostw świata, czyli tyle samo ile Michael Schumacher, z którego legendą mierzy się od lat. W sezonie 2021 będzie murowanym faworytem do triumfu w klasyfikacji generalnej, co będzie oznaczało najlepszy wynik w historii. Dla Lewisa Hamiltona to jednak mało, wciąż jest w znakomitej formie i wciąż chce być najlepszy. Mercedes wydaje się szykować do zmiany pokoleniowej i poszukiwać kierowcy, który godnie zastąpi mistrza świata.
Nie jest także wykluczone, że po sezonie 2021 Lewis Hamilton pozostanie w ekipie Mercedesa i dalej będą wspólnie śrubować rekordy. Od sezonu 2022 wchodzą w życie diametralne zmiany w budowie bolidów i być może rywalizacja nie będzie już tak zdominowana przez ekipę Toto Wolffa. Wówczas Mercedes potrzebować będzie kogoś, kto doświadczeniem i sprytem na torze będzie w stanie zwyciężać z coraz bardziej wygłodniałymi rywalami. Hamilton to dla swojej ekipy również skarb marketingowy i być może nie tylko względy sportowe należy brać pod uwagę rozważając dalszą współpracę brytyjsko-niemiecką w F1.
- Jestem podekscytowany i cieszę się, że wraz z Mercedesem rozpoczniemy dziewiąty już wspólnie sezon w F1. Wspólnie spoglądamy w kierunku przyszłości i chcemy się rozwijać. Nie tylko na torze, ale także poza nim - przyznał Hamilton, który wraz z teamem prowadzi kampanię na rzecz równouprawnienia kierowców w F1 i walki z rasizmem.
Zdaniem mediów Lewis Hamilton zarobi w Mercedesie 30 mln funtów za 2021 rok. Jego podpis pod umową to ostatnia personalna niewiadoma w królewskiej serii przed startem sezonu. Partnerem Brytyjczyka będzie, jak w latach ubiegłych, Fin Valtteri Bottas.