
Ośrodek w Gostyninie jest mocno przepełniony, co stanowi zagrożenie i dla pacjentów, i dla personelu. Niektórzy mieszkają w salach 8-osobowych. Do tego non stop każdemu z nich towarzyszy pracownik ochrony. W zdecydowanej większości przebywający w ośrodku są to groźni przestępcy, którzy wcześniej wiele lat spędzili w więzieniu. A teraz wręcz za tym więzieniem tęsknią, bo twierdzą, że za kratami było im lepiej niż w placówce stworzonej z myślą o "bestiach". Czytaj więcej
Na co liczycie?
W mediach przewija się taki cytat jednego z pacjentów ośrodka: "Marzeniem dla wielu jest powrót do więzienia". Podpisałby się pan pod tym?