Słynna koleżanka z planu serialu "M jak miłość" zastąpi Muchę w "Dance, Dance, Dance"?
Bartosz Świderski
09 lutego 2021, 21:25·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 09 lutego 2021, 21:25
Nowy sezon programu TVP "Dance, Dance, Dance" wzbudza emocje. Wiele gwiazd, które do tej pory zasiadało z jury, zostało wyrzuconych z tanecznego show. Jedną z nich była Anna Mucha, za którą już ponoć szykują zastępstwo.
Reklama.
Anna Mucha nie kryła zdumienia, gdy okazało się, że po zaledwie sezonie zasiadania w jury w programie TVP "Dance, Dance, Dance" dostała wypowiedzenie. "Jest mi przykro i nie rozumiem tej decyzji(...)" – napisała pod pożegnalną fotką na swoim profilu na Instagramie.
Z tanecznego show wyrzucono także innych jurorów – Tomasza Kammela i Tamarę Gonzalez Pereę, czyli Macademian Girl. Za nich w tej samej roli mają się pojawić uczestnicy poprzedniej edycji show – Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora.
Pod znakiem zapytania stoi też dalszy udział w programie Idy Nowakowskiej, która spodziewa się dziecka. Ze "starej gwardii" na pewno zostanie jedynie Robert Kupisz. TVP rozważa też, kogo wybrać na zastępstwo Anny Muchy i ma już ponoć poważną kandydatkę.
Jak podaje Pudelek, pod uwagę brany jest nie kto inny, jak koleżanka Muchy z planu serialu "M jak miłość", czyli Katarzyna Cichopek. Aktorki przyjaźnią się również prywatnie.
– W miejsce Anny Muchy jako jurorki brano pod uwagę Katarzynę Cichopek. Jest dobrą kandydatką, bo wszyscy ją lubią i jest życzliwa w stosunku do innych. Ma też spore doświadczenie w tańcu. Wygrała "Taniec z Gwiazdami" i przez długie lata prowadziła szkołę tańca z mężem Marcinem Hakielem – zdradził informator portalu.
Sprawa nie jest jednak jeszcze przesądzona. TVP chciałoby uniknąć sytuacji, w której połowa składu programu to prowadzący "Pytania na śniadanie" – w programie zatrudniono już Małgorzatę Tomaszewską i Aleksandra Sikorę. Istnieją też obawy, że Cichopek jest za mało "charakterna".
– Cichopek może okazać się zbyt grzeczna. W zastępstwie za Muchę produkcja pewnie chciałaby kogoś, kto podkręci oglądalność – dodało źródło Pudelka.