Jednak kto inny zagra Joela, niż się do tej pory spodziewano. W główną postać znaną z gry "The Last of Us" wcieli się aktor znany z serialu "Mandalorian". Angaż Pedro Pascala został już oficjalnie potwierdzony.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Do roli w serialu HBO "Last of Us" na podstawie popularnej serii gier typowany był Mahershala Ali, znany z 3 sezonu "Detektywa" czy nagrodzonego Oscarem filmu "Green Book". Główny twórca cyklu gier, Neil Druckmann, ogłosił jednak na swoim Twitterze, że w rolę Joela wcieli się jednak ktoś inny.
Druckmann potwierdził, że jedną z głównych postaci zagra Pedro Pascal, kojarzony głównie z roli Mandalorianina w serialu "Mandalorian". Pascal wystąpił niedawno także w "Wonder Woman 1984", a wcześniej w serialach "Gra o tron" czy "Narcos".
Na chwilę obecną nie ma jeszcze daty premiery serialu, ale prace nad "Last of Us" ogłoszono już w zeszłym roku. Wiadomo jednak, kto trzyma pieczę nad całym projektem – Craig Mazin ("Czarnobyl") oraz Carolyn Strauss ("Gra o Tron").
"The Last of Us" to seria gier typu survival horror, która dzieje się po apokalipsie zombie. Przedstawiciele Sony (odpowiedzialnego za produkcję serialu) zapowiedzieli, że razem z filmem Uncharted z Tomem Hollandem ("Spider-Man: Daleko od domu", "Diabeł wcielony"), serial ma być zapowiedzią serii produkcji kinowych i telewizyjnych adaptujących gry na PlayStation.