
Reklama.
W poniedziałek w godzinach wieczornych w Złotych Tarasach zebrała się grupka ludzi ubranych w żółte t-shirty oraz czarne legginsy. Osoby te zaczęły ćwiczyć w rytm muzyki tuż przy drzwiach wejściowych do galerii handlowej.
"Akcja ma na celu zaznaczyć, że branża fitness nie jest branżą rozrywkową, a niosąca zdrowie, budującą odporność! Wydźwięk komunikatu, który niesiemy to podkreślenie, że w klubach fitness jest bezpiecznie i są spełnione wszelkie standardy" – czytamy w facebookowym poście Kamili Nowowiejskiej, trenerki fitness.
Przypomnijmy, że lockdown w 2020 roku mógł kosztować polską branżę fitness ok. 4 mld zł, czyli niemal tyle, ile wynoszą jej roczne przychody. Zamrożenie działalności siłowni i klubów fitness może też spowodować redukcję dużej części spośród 100 tys. etatów.
Od 11 marca 2021 zapowiadana jest możliwość wznowienia działalności uzdrowiskowej, co oznacza, że znów będą mogły funkcjonować SANATORIA (dla gości z negatywnym wynikiem testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 lub zaszczepionych przeciwko covid-19).
Czytaj także: