Manchester United jest już niemal pewny awansu do 1/8 finału LM
Manchester United jest już niemal pewny awansu do 1/8 finału LM Fot. UEFA.com

Pierwsze spotkania 1/16 finału Ligi Europy przyniosły kibicom futbolu mnóstwo goli i sporo ciekawego futbolu. Efektownie zwyciężały Manchester United, Tottenham Hotspur czy Olympiakos Pireus. Wpadki w Belgradzie nie uniknął za to AC Milan. A niemal całe spotkanie w Kijowie rozegrał Tomasz Kędziora, defensor reprezentacji Polski.

REKLAMA
Dynamo Kijów, z racji pory roku i położenia geograficznego, swój mecz 1/16 finału Ligi Europy z Club Brugge rozgrywało jako pierwszy. Na Stadionie Olimpijskim długo czekali na gole, a te padły dopiero po przerwie. W 62. minucie prowadzenie gospodarzom dał Bujalskij, a wyrównał pięć minut później Mechele.
Kwestia awansu jest otwarta, choć faworytem będzie przesunięte z Ligi Mistrzów Club Brugge, które rewanż zagra na swoim terenie. W czwartek 81. minut w barwach Dynama rozegrał Tomasz Kędziora, obrońca reprezentacji Polski.

Swoje wyjazdowe starcia wygrały angielskie potęgi - Manchester United i Tottenham Hotspur. Czerwone Diabły w Turynie zmiażdżyły Real Sociedad San Sebastian 4:0. Na listę strzelców wpisali się Bruno Fernandes (dwa razy), Marcus Rashford i Daniel James. Koguty wbiły cztery gole Wolfsberger AC, a jedną z bramek zdobył Bale. Kolejne dołożyli Son, Lucas i Carlos, rywale odpowiedzieli trafieniem Liendla po przerwie i przegrali 1:4.
Inna angielska potęga, Leicester City, nie potrafiła na wyjeździe ograć Slavii Praga, spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Na remis zagrał też AC Milan, który w rezerwowym składzie mierzył się z Crveną Zvezdą Belgrad. Po golach Hernandeza i samobójczym Pankowa oraz trafieniach Kangi z karnego i Pankowa już do siatki rywali padł remis 2:2.
Czytaj także:
Grad bramek padł w Pireusie, gdzie Olympiakos 4:2 pokonał PSV Eindhoven. Bouchalakis , M’Vila, El-Arabi i Masouras strzelali dla gospodarzy, dla gości dwa trafienia zaliczył Zahavi. Sporo goli było też w Krasnodarze, a miejscowe FK uległo Dinamo Zagrzeb 2:3. Przed przerwą obie ekipy trafiły po razie - za sprawą Berga i Petkovicia. Po zmianie stron Claesson trafił dla Rosjan, ale Chorwatom wygraną dały bramki Petkovicia i Atiemwena.
AS Roma wygrała w Bradze ze Sportingiem 2:0 po bramkach Dżeko i Mayorala, zaś w Berne Young Boys ograli Bayer Leverkusen aż 4:3. Niemiecka ekipa była do przerwy bita 3:0 po trafieniach Fassnachta, Siebatcheua i Meschacka. Po zmianie stron Bayer doprowadził do remisu, bo trafiali Schick (dwa razy) i Diaby. YB rzutem na taśmę wygrało to starcie, znów na listę strzelców wpisał się Siebatcheu.
logo