Georgette Mosbacher nie musi martwić się brakiem zajęcia po ustąpieniu ze stanowiska ambasadorki USA. Amerykańska polityczka dostała bowiem nową pracę. Okazuje się, że pozostaje w Europie. Atlantic Council powołał ją do Rady ds. Trójmorza.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Z oficjalnego komunikatuAtlantic Council wynika iż, Georgette Mosbacher będzie piastować stanowisko współprzewodniczącej Rady ds. Trójmorza. Na szefa organu został natomiast mianowany generał James L. Jones, Jr.
Wiceprezes Atlantic Council, Damon Wilson podsumował nominacje byłej ambasadorki USA w Polsce, mówiąc, że była ona "kluczowym motorem postępu" w inicjatywie Trójmorza. Rada stawia sobie za zadanie zwiększyć prace inwestycyjne w Europie Centralnej oraz w krajach bałtyckich. Chcą także bardziej zaangażować USA w rozwój regionu.
Georgette Mosbacher zajmie się Trójmorzem
"Trójmorze to wyjątkowa i transformacyjna inicjatywa rozpoczęta i kierowana przez najbliższych sojuszników Ameryki. Przyświeca jej dopełnienie Europy" – stwierdziła Mosbacher.
Amerykanka zebrała również pochwały od samego Jamesa L. Jonesa, Jr. Duże nadzieje pokłada w niej także wspomniany wcześniej Damon Wilson. "Ten zespół przywódców obiecuje wnieść niezwykłą energię i intelekt do priorytetowej dziedziny pracy i działalności Rady" – ocenił cytowany w komunikacie, wiceprezes wykonawczy Atlantic Council.
Trójmorze to międzynarodowa inicjatywa gospodarczo-polityczna, która zbiera 12 państw Unii Europejskiej położonych w pobliżu mórz Bałtyckiego, Czarnego i Adriatyckiego., a w tym m.in. Polskę. Do inicjatywy dołączyły także Węgry, Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rumunia, Słowenia oraz Słowacja.