Małgorzata Rozenek-Majdan chce zmniejszyć piersi. "Teraz już mnie one nie bawią"

Małgorzata Rozenek-Majdan poddała się operacjom piersi. Teraz duży biust już jej się znudził Fot. Instagram / Małgorzata Rozenek-Majdan

Małgorzata Rozenek-Majdan nie wstydzi się szczerze mówić o operacjach i zabiegach medycyny estetycznej, którym się poddała. W programu "Rozenek cudnie chudnie" wyznała, że dwukrotnie powiększała biust. Teraz chciałaby jednak zmniejszyć swoje piersi.

W ostatnim odcinku programu TVN "Rozenek cudnie chudnie", w którym Małgorzata Rozenek-Majdan pod opieką specjalistów zrzuca kilogramy po ciąży, nastąpiło niespodziewane wyznanie. Celebrytka wyjawiła, że ma dosyć swojego dużego biustu.

Czytaj także: Małgorzata Rozenek-Majdan wróci do swojego zawodu? "Jestem mądrym człowiekiem"

– Jako dziewczynka w szkole baletowej, gdzie byłam otoczona niezwykle szczupłymi osobami, sama byłam bardzo szczupła, marzyłam o pełnych kształtach. Cieszę się, że życie mi się tak ułożyło, że na te kształty mogłam sobie pozwolić – powiedziała przed kamerą Rozenek-Majdan.

Gwiazda TVN wyjawiła, że poddała się dwóm operacjom piersi. Jej mąż Radosław Majdan był jednak przeciwny powtórnemu zabiegowi.

– Radzio mnie już poznał z powiększonym biustem, ale potem jeszcze go sobie powiększyłam. Radzio nie chciał, żebym to powtarzała, ale ja sobie ubzdurałam, że chcę. I tak Bogu dzięki zrobiłam mniej, bo mam bardzo mądrego lekarza – szczerze mówiła Małgorzata Rozenek-Majdan w "Rozenek cudnie chudnie".

Teraz matka trójki dzieci ma już jednak dość swoich dużych piersi. "Nacieszyłam się nimi bardzo i teraz już mnie one nie bawią. (...) Chciałabym powrotu do swojej szczupłej i zwinnej sylwetki" – wyznała żona Radosława Majdana.

Czytaj także: