
Wbrew pozorom to nie jest tak, że ja powiększałam biust w momencie, kiedy poznałam Radzia. On mnie już poznał z powiększonym biustem, ale później jeszcze sobie powiększyłam. Nie wiem, czy chcę o tym mówić. Ale jeszcze sobie powiększyłam. I Radziu nie chciał już, żebym to robiła. Ale ja sobie ubzdurałam, że chcę i w ogóle.
Nacieszyłam się nimi bardzo, a teraz mam dokładnie w drugą stronę, że już mnie one nie bawią. Może dlatego, że już mi się po prostu znudziły? I chciałabym powrotu do takiej swojej szczupłej, sportowej i zwinnej sylwetki.