Ewelina Martyniuk chce zmienić nazwisko? "Symboliczne zamknięcie trudnego czasu"

O rodzinie Martyniuków często jest głośno. W ubiegłym roku Daniel Martyniuk i jego matka Danuta Martyniuk nie szczędzili ostrych słów pod adresem Eweliny Martyniuk, byłej żony mężczyzny i matki jego córeczki Laury. Kobieta wydała w końcu oświadczenie, w którym zagroziła Martyniukom procesem sądowym.

Wszystko wskazuje jednak na to, że w Boże Narodzenie doszło do rodzinnego pojednania, a relacje między Martyniukami i Eweliną uległy poprawie. – Często dzwonimy do Eweliny, Ewelina też do nas dzwoni, albo łączymy się na facetime i wtedy rozmawiamy z Laurą, która śpiewa piosenki. Jest fajnie – mówił w grudniu Zenek Martyniuk.

Teraz – jak donosi nieoficjalnie tygodnik "Na żywo" – Ewelina Martyniuk chce zrezygnować z nazwiska męża i powrócić do nazwiska panieńskiego. – Dla niej to symboliczne zamknięcie trudnego czasu, o którym chciałaby zapomnieć – powiedziała gazecie osoba z otoczenia byłej synowej Zenka Martyniuka.

Przypomnijmy, że Ewelina i Daniel Martyniuk wzięli ślub na początku października 2018 roku. Rozwiedli się we wrześniu ubiegłego roku. Zgodnie z orzeczeniem sądu, rozwód nastąpił z winy syna króla disco polo, a sąd w Białymstoku zasądził alimenty w wysokości 2 tys. zł dla jego byłej żony Eweliny i 1,2 tys. zł dla jego córki Laury.