Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że premier Mateusz Morawiecki oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości wicepremier Jarosław Kaczyński udadzą się w piątek do Świnoujścia. Obaj politycy wezmą udział w uroczystości... "nadania imienia maszyny" i rozpoczęcia drążenia tunelu pod dnem Świny łączącego wyspy Uznam i Wolin w Świnoujściu.
O godzinie 12:15 zostało zaplanowane wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, natomiast kwadrans później przemówi premier Mateusz Morawiecki. Wyjazd obu polityków na uroczystość "nadania imienia maszyny" nie umknął uwadze użytkowników Twittera.
Od rana mogliśmy zaobserwować wiele wpisów drwiących z planu dnia Morawieckiego i Kaczyńskiego.
Barbara Kasprzycka z "Dziennika Gazety Prawenej" ironicznie zapytała innych użytkowników: "Jakie imię obstawiacie, może Edward?". Cała sprawa stała się głośna i nie brakuje prześmiewczych opinii.
Tunel w Świnoujściu to jedna z dłużej oczekiwanych inwestycji w Polsce, która w przeszłości wielokrotnie była opóźniana i przekładana. Politycy PiS podkreślają, że inwestycję wstrzymano za rządów PO. W piątek ma się zacząć drążenie tunelu pod Świnią.
Według planów po przejściu pod dnem Świny zakończy pracę na wyspie Wolin. Maszyna - na razie bez imienia - będzie mogła wydrążyć maksymalnie sześć centymetrów tunelu w ciągu minuty. Budowa tunelu pod Świną była obiecywana przez PiS m.in. podczas kampanii w 2015 roku. Prace nad przygotowaniem tej inwestycji trwały niemal cztery lata, zanim podpisano zezwolenie na realizację inwestycji.