Jeśli województwo warmińsko-mazurskie nie dostanie dodatkowych pieniędzy na przetrwanie lockdownu, Michał Wypij i Wojciech Maksymowicz mogą odejść z klubu parlamentarnego PiS – ustaliła Interia.
Ze względu na obowiązujące przynajmniej do 20 marca dodatkowe obostrzenia, przedsiębiorcy z Warmii i Mazur są w wyjątkowo ciężkiej sytuacji. Olsztyński poseł Porozumienia Michał Wypij obiecywał pod koniec lutego, że region otrzyma od rządu dodatkowe 300 mln zł wsparcia.
Na początku marca RMF FM przekazało jednak, że Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odcięły się od inicjatywy ugrupowania Jarosława Gowina. Jak wynika z ustaleń Interii, władze utrzymują, że nie przewidują dodatkowej pomocy dla woj. warmi
– Nie ma decyzji w sprawie pieniędzy dla Warmii i Mazur. Nic nie zostało uzgodnione. Ta pomoc powinna być kierowana do przedsiębiorców, a nie samorządów – powiedział portalowi jeden z współpracowników Mateusza Morawieckiego. Dodał, że w przypadku pomocy, której rząd udzielił górskim gminom, "wyglądało to trochę inaczej".
Interia informuje, że taka postawa rządu skłoniła Wypija oraz Wojciecha Maksymowicza z Porozumienia do zagrożenia opuszczeniem szeregów klubu parlamentarnego PiS. Posłowie mieli o poinformować o tym już Jarosława Kaczyńskiego. Teraz oczekują jak najszybszego wniosku ministerstwa rozwoju do premiera.
– Obiecałem wyborcom, że będę twardo zabiegał o interesy regionu i właśnie to robię – wyjaśnił Interii Wypij. – Poseł z Warmii i Mazur nie może zapomnieć o przedsiębiorcach, którym nie pozwolono funkcjonować bez wsparcia – wtórował mu Maksymowicz.
Przypomnijmy, dodatkowe restrykcje w woj. warmińsko-mazurskim są efektem wyjątkowo złej sytuacji epidemiologicznej w regionie. Surowe restrykcje zostały wprowadzone również na Pomorzu. Dwa kolejne województwa znajdują się na skraju lockdownu.