Kaja Godek jest zachwycona. "Wprost" umieścił ją wśród najbardziej wpływowych Polek

Tygodnik "Wprost" jak co roku uczcił Dzień Kobiet sporządzając ranking 50 najbardziej wpływowych Polek. Na miejscu 7. znalazła się Kaja Godek, która przyczyniła się do ograniczenia praw kobiet przez zakaz aborcji embriopatologicznej, zapowiadany już od 2016 roku przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zakaz ogłosił w październiku Trybunał Julii Przyłębskiej (prawnicy niezależni od partii rządzącej podkreślają jednak, że nie jest to obowiązujący wyrok).

Kaja Godek zamieściła fragment rankingu, w którym mowa o niej. Można w nim przeczytać m.in., że według uczestników plebiscytu "To tylko teoria" to właśnie Godek wygłosiła największą biologiczną bzdurę 2020 roku przekonując, że nie ma czegoś takiego jak orientacja seksualna. Katolicka działaczka nie wydaje się jednak urażona – na Facebooku podtrzymała swoją nienaukową tezę i podziękowała "Wprostowi" za dostrzeżenie jej wysiłków.

Pod wpisem Godek szybko pojawiły się komentarze internautów. "Gratuluję Pani Kaju. Niech Jezus Chrystus Pani błogosławi i strzeże rodzinę" – napisał Grzegorz. "To, że ktoś wpływa na coś, może też mieć wydźwięk negatywny..." – zauważył Maciek. "Tak jak ktoś już gdzieś zauważył, w 1938 r. na liście 'Times' za najbardziej wpływową osobę został uznany Hitler. Jeżeli ktoś jest wpływowy to nie oznacza, że od razu czyni dobro/dobrze" – skomentowała Sylwia.