W sobotę rano na terytorium tureckie spadł syryjski pocisk moździerzowy. Turcy ponownie odpowiedzieli ogniem. To już trzeci incydent zbrojny w tym rejonie w ciągu ostatnich 4 dni, na linii Syria-Turcja coraz ostrzej.
Ostatnie doniesienia o wymianie ognia na granicy turecko-syryjskiej zaniepokoiły opinię światową. Syria, po potępieniu przez NATO, przeprosiła Turcję i wydawało się, że nie dojdzie do kolejnych starć. Niestety, w sobotę rano na tureckie tereny rolnicze w prowincji Hatay spadł syryjski pocisk moździerzowy. Turcy, tak jak podczas wcześniejszych ataków, nie pozostali obojętni na tę zaczepkę i odpowiedzieli ogniem artyleryjskim.