Oryginalna, koreańska kiszonka, w której zakochał się cały świat. Nie dość, że kimchi jest zwyczajnie przepyszne, to ma w sobie moc prozdrowotnych właściwości. Idealne dla osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy, ale też dla tych, który dbają o zdrowe jelita i chcą być długo młodzi i pełni sił. Sprawdź, jak zrobić je łatwo w domu!
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Koreańska kiszonka jest jednym z najzdrowszych dań na świecie. W procesie kiszenia powstają bakterie z rodzaju Lactobacillus, które należą do grupy pałeczek kwasu mlekowego.
Kimchi to źródło błonnika pokarmowego i naturalny probiotyk, który jak żaden inny wspomaga odporność, trawienie i przyczynia się do zdrowej pracy jelit.
Kimchi jest doskonałe na odchudzanie. Jest produktem nisko kalorycznym. W 100 g ma zaledwie ok. 25 kcal.
Badania z 2018 roku wykazały, że biologiczne związki wytworzone w procesie kiszenia kimchi stymulują funkcje odpornościowe, redukują prooksydanty i wolne rodniki, zapobiegają niektórym nowotworom, chorobom układu krążenia, zespołowi metabolicznemu, ale przede wszystkim spowalniają proces starzenia się.
W Polsce od setek lat uwielbiamy kiszone ogórki czy białą kapustę. Kisimy i konsumujemy je namiętnie tak, jak Koreańczycy kiszoną kapustę pekińską. Dla nich to pozycja obowiązkowa w diecie nawet u maluchów w wieku przedszkolnym. Opcji jest masa, bo podobno istnieje aż 180 wariantów kimchi.
Ja osobiście preferuję to klasyczne, czyli lekko pikantne. Zawszę robię od razu kilka słoików, żeby starczyło na miesiąc. Kimchi jest wprost genialnym dodatkiem do zup, kanapek, domowych burgerów i hot-dogów, ale też samo w sobie do wcinania prosto ze słoika. Smakuje jeszcze pysznej posypane chrupiącym, sezamem łuskanym.
Składniki na 2 duże słoiki (2-litrowe)
- 2 kapusty pekińskie
- 4 litry letniej wody do namoczenia kapusty
- 40 g soli
- średnie, słodkie jabłko np. Ligol
- 2 duże marchewki
- 1 duży pęczek szczypiorku
- 2 łyżki pasty paprykowej Gochujang
- 25 g obranego imbiru
- 1 mały korzeń kurkumy
- 6 ząbków czosnku
- 100 ml sosu rybnego
- 1 papryczka chilli
- 1 łyżka octu
- 30 g mąki ryżowej (1 łyżka stołowa)
- 30 g brązowego cukru
- 500 ml wody do przygotowania pasty
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Przygotowanie kapusty: posiekaj dwie kapusty, a następnie wrzuć je do jednej dużej lub dwóch misek. Zagrzej 2 litry wody, dodaj sól i wymieszaj. Jak woda lekko ostygnie, zalej solanką kapustę. Jak będzie potrzeba dolej zimnej wody, żeby przykrywała mniej więcej całą kapustę. Kapustę w solance zostaw na 2 godziny, aby zmiękła. Po tym czasie wypłucz sól z kapusty na sitku zimną wodą, a potem starannie ją odsącz.
2. Szczypiorek posiekaj grubo. Umyj i obierz dwie marchewki. Następnie zetrzyj ją obieraczką w paseczki albo pokrój w drobne słupki. Posiekane warzywa dodaj do miski z wymoczoną kapustą pekińską.
3. Przygotowanie pasty: Do miksera wrzuć obrany czosnek, kurkumę (używaj rękawiczek do obrania, bo barwi), imbir, jabłko, sos rybny, papryczkę chili, jabłko, ocet i pastę paprykową. Zmiksuj na papkę. Zagotuj 500ml wody w garnku, wsyp mąkę ryżową z cukrem. Mieszaj na małym ogniu aż zgęstnieje. Gdy lekko ostygnie, dodaj zmiksowane przyprawy i przemieszaj pastę.
4. Załóż rękawiczki, bo pasta jest mocno barwiąca i ostra. Wymieszaj gotową pastę z kapustą pekińską, marchewką i szczypiorkiem w misce. Przełóż kapustę do słoików, zostawiając trochę miejsca - przy fermentacji poziom soków się podnosi, bo wytwarza się gaz. Odstaw słoik w temperaturze pokojowej na 2 dni dni, aby sfermentowała. Po tym czasie włóż słoiki do lodówki. Kimchi można przechowywać w lodówce nawet 2/3 miesiące.