– W związku z zarzutami mediów i polityków opozycji Daniel Obajtek podjął decyzję o złożenie wniosku do CBA o podjęcie kontroli jego majątku i oświadczeń majątkowych, które składał w ostatnich latach – przekazał pełnomocnik prezesa Orlenu Maciej Zaborowski.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
"Składam do @CBAgovPL wniosek o weryfikację moich finansów do 16 marca 2021. Kontrola zostanie przeprowadzona przez właściwe służby, a nie posłów opozycji robiących happeningi przed moim domem. Nikt, swoimi absurdalnymi zarzutami, nie będzie blokował prowadzonej fuzji z Lotosem" – napisał Daniel Obajtek na Twitterze.
Jak dodał mecenas Maciej Zaborowski, oświadczenia Daniela Obajtka były już badane przez CBA i prokuraturę za czasów PO-PSL. – Ta inicjatywa ma tylko podkreślić, że jest osobą absolutnie czystą i nie ma nic do ukrycia – zaznaczył pełnomocnik Daniela Obajtka.
– Wniosek ma charakter całościowy, dotyczy całościowego zbadania majątku i oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka – dodał Maciej Zaborowski.
Przypomnijmy: w artykułach opisywanych jako "taśmy Obajtka", "Gazeta Wyborcza" informowała, że ówczesny wójt Pcimia miał "z tylnego siedzenia" sterować firmą, mimo że zabrania tego wprost ustawa o pracownikach samorządu.
Od tygodni media przekazują też informacje o licznych nieruchomościach prezesa Orlenu, w tym apartamencie na Bemowie, na który Daniel Obajtek miał dostać gigantyczną zniżkę. Jak podaje Onet, luksusowe mieszkanie obok Obajtka miał tam kupić także jego bliski współpracownik, wiceprezes PKN Orlen Adam Burak.