Lech Wałęsa poinformował w niedzielę na Facebooku, że udaje się do szpitala. Byłemu prezydentowi założono rozrusznik w pobliżu serca. Teraz polityk właśnie udostępnił zdjęcia po operacji.
Według "Super Expressu" Lech Wałęsa trafił do szpitala na operację serca z powodu awarii rozrusznika. – Okazuje się, że z trzech drutów wbitych w serce, jeden się złamał, wisi, nie ma go w sercu. Ta operacja nie będzie więc taka prosta – opowiadał przed zabiegiem pierwszy przywódca "Solidarności".
Przypomnijmy, że były prezydent ma rozrusznik serca i cukrzycę. Gazeta informowała także, że były prezydent co kilka lat musi mieć wymienianą baterię w rozruszniku serca, który został mu wszczepiony w 2008 roku.
"Rekonwalescent. Dzień drugi, taki rozrusznik zamontowano w okolicy serca. Zmiana opatrunku plus dieta cud" – relacjonuje teraz swoją sytuację Lech Wałęsa. Na zdjęciach można zobaczyć wielki szew na jego klatce piersiowej.
Lech Wałęsa nie po raz pierwszy informuje publicznie o swoich perypetiach ze zdrowiem. Były prezydent przyjął w ostatnich tygodniach dwie dawki szczepionki na COVID-19. Niestety zalicza się on do tych osób, które nie czuły się dobrze po przyjęciu preparatu. 26 lutego były prezydent przyznał, że rano odczuwał silne swędzenie okolic ukłucia. Zwracał też uwagę na "bardzo mocną senność, rodzaj zmęczenia.