Czy Janusz Korwin-Mikke chciałby kary śmierci za homoseksualizm?
Czy Janusz Korwin-Mikke chciałby kary śmierci za homoseksualizm? Fot. Youtube/Janusz Korwin-Mikke
Reklama.
Janusz Korwin-Mikke postanowił dać swoim fanom lekcję religioznawstwa jako Jonasz Koran-Mekka (tak się podpisał pod udostępnionym na Twitterze nagraniem). W zamieszczonym na swoim kanale na YouTube materiale wideo tłumaczy podstawowe różnice pomiędzy chrześcijaństwem, judaizmem a islamem, w szczególności skupiając się na tym ostatnim.
Przez większą część czasu w nagraniu nie pojawiają się żadne kontrowersyjne treści, chociaż ich wartość merytoryczną musiałby rzecz jasna ocenić religioznawca. Z pewnością pojawiają się w nim ciekawostki, które mogą zainteresować część Katolików. – (...) o Matce Boskiej więcej jest w Koranie niż we wszystkich czterech księgach Nowego Testamentu – uświadamia Korwin.
Niestety, poziom materiału drastycznie spada, gdy lider Konfederacji przechodzi do zbiorów zasad, których należy przestrzegać w danych systemach religijnych. Odpuszczenie jednej z nich przez wyznawców judaizmu i katolików szczególnie zdaje mu się nie podobać. Chodzi o... karę śmierci za homoseksualizm.
Janusz Korwin-Mikke

Żydzi odeszli od wielu zasad, np. nie ma już kary śmierci za załóżmy homoseksualizm. Natomiast Arabowie traktują Pismo Święte dosłownie i mają tę karę śmierci za homoseksualizm. No i być może dlatego wygrają chyba w tym wyścigu cywilizacji, bo jak ktoś jest wierzący, to powinien wierzyć, że pan bóg stoi po stronie tych, którzy przestrzegają jego przykazań, a oni je przestrzegają. My natomiast tych przykazań już nie przestrzegamy.

Pod wideo Korwina przeważają... pozytywne komentarze jego fanów. "Czy tylko ja uważam, że Korwin powinien być nauczycielem?" – napisał jeden z nich.
Czytaj także:
logo