W czwartek rząd ma przedstawić nowe obostrzenia związane z trzecią falą pandemii koronawirusa. Głos w sprawie zbliżających się restrykcji zabrał poseł Porozumienia Andrzej Sośnierz. Zapowiedział, że być może wprowadzona powinna zostać godzina policyjna.
Andrzej Sośnierz – który jest lekarzem, posłem Porozumienia oraz byłym prezesem NFZ – był w środę gościem w programie "Punkt Widzenia" Polsat News. Polityk mówił na antenie stacji o obostrzeniach, które rząd planuje ogłosić w czwartek.
– Jeżeli chcemy przytłumić epidemię do jakiegoś poziomu, którym da się jeszcze sterować, musimy być może nawet wprowadzić godzinę policyjną – powiedział, dodając również, że w grę może wejść także zakaz podróżowania.
– Czy my idziemy ku zatraceniu? Teraz jest już tak dużo przypadków, że nie ma już możliwości wprowadzenia sensownych i skutecznych metod, które szereg państw wprowadziło – tłumaczył.
W czwartek 24 marca rząd ma ogłosić nowe obostrzenia. Wirtualna Polska dotarła do informacji, zgodnie z którymi rozważane są przede wszystkim ograniczenia mobilności oraz zamknięcie żłobków i przedszkoli.
– Najtrudniejszy czas jeszcze przed nami. (...) Mamy 75 procent zajętych łóżek covidowych i respiratorów. To miara obciążenia służby zdrowia – powiedział na konferencji w szpitalu tymczasowym w Pyrzowicach Mateusz Morawiecki.