Swoich zwolenników Daniel Obajtek ma nie tylko w Pcimiu. Wraz z każdą kolejną publikacją obciążającą prezesa PKN Orlen jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać grupy zrzeszające jego fanów. Ci w sieci deklarują, że są pewni jego niewinności, dają wiarę zapewnieniom prezesa PiS, że dzięki byłemu wójtowi Pcimia "Polska będzie się tylko rozwijać". Dokładają do tego swoje dwa grosze i zobowiązują się tankować tylko na Orlenie.
Daniel Obajtek "posypał głowę popiołem" i pokazał oświadczenie majątkowe – tak podobno kazał mu zrobić prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ale to nie zamknęło dyskusji i jego przeciwnicy dalej wymieniają długą listę nieruchomości, które przez lata w niejasny sposób nabył prezes PKN Orlen.
Choć na wyborcach Prawa i Sprawiedliwości nie zrobiło to większego wrażenia. Z sondażu Kantar dla "Gazety Wyborczej" i OKO.press wynika, że aż 96 proc. elektoratu PiS broni Daniela Obajtka przed dymisją. A 43 proc. z nich doniesienia medialne uważa za atak na prezesa PKN Orlen z powodów politycznych.
Z podobnego założenia wychodzą administratorzy i członkowie facebookowych grup, które bronią Daniela Obajtka. A tych w sieci jest coraz więcej.
W sieci bronią Obajtka
Wraz z każdą kolejną publikacją obciążającą Daniela Obajtka w sieci powstają kolejne grupy zrzeszające fanów prezesa PKN Orlen. Obrońcy, czasami pozbawieni jakiejkolwiek refleksji, czy wynajęte agencje? Tego nie wiemy.
Wiemy natomiast, że tylko na Facebooku takich grup jest kilkanaście. Najpopularniejsze to: "Murem za dobrą zmianą Polski. Wspieramy Daniela Obajtka" (4,2 tys. użytkowników); "Wspieramy Daniela Obajtka" (blisko 2,1 tys. użytkowników); "Murem za Danielem Obajtkiem – dołącz do nas" (3,2 tys. użytkowników); "Daniel Obajtek prezydentem Polski 2025" (144 użytkowników). Na Twitterze popularny jest też hasztag #MuremzaObajtkiem.
Większość grup, które bronią Obajtka, ma status "prywatne", więc by móc do nich należeć, najpierw trzeba uzyskać zgodę administratora i najczęściej odpowiedzieć na kilka pytań, m.in. o to, czy popiera się rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Później trzeba jeszcze chwilę odczekać na zgodę administratora i można oddać się lekturze. Wchodzę do kilku grup, by zobaczyć, o czym dyskutują obrońcy Daniela Obajtka.
Polityczny atak
Zgromadzeni wokół facebookowych grup z nazwiskiem Obajtka w tle bezrefleksyjnie wspierają prezesa PKN Orlen. Uważają, że "medialna nagonka" na byłego wójta Pcimia to zlecony z powodów politycznych atak. A wszystkie doniesienia mediów opierają się na "sfabrykowanych dowodach", "są zemstą na PiS" lub też "nękaniem niewinnego człowieka".
Niektórzy w swoich rozmyślaniach idą o krok dalej: "Nie można ulec tym kłamstwom, ani komuchom i kodziarzom, których celem jest zniszczenie naszej ojczyzny".
"Niech psy szczekają Panie Danielu, karawana jedzie dalej"; "Tak tszymaj chłopie"; "Na opozycji wisi wiele zarzutów przostępczo-prokuratorskich i oni dalej sprawują różne funkcje polityczne i społeczne a Pan ma tylko domniemania, pseudo dziennikarzy. Wspieramy Pana"; Panie Danielu nie tylko do tylu ani kroku; ale następne dwa kroki do przodu Polacy wierza w Pana mądrość i kreatywność. Polscy Patrioci murem stoją za Panem Panie D. Obajtek (pisownia oryginalna) – to tylko wybrane komentarze.
Są też wierszyki ("Brawo Panie Obajtek niech się Pan tej zasranej opozycji nie boi ponad połowa Polaków za Panem stoi"), piosenki czy wizualizacje na cześć prezesa PKN Orlen.
Orlen na wyżyny
"Prezes Obajtek stawia Polskę do pionu. Za PO i PSL Polska była wyprzedana obcym koncernom. Polacy byli niewolnikami" – uważa Stanisław.
Jego kolega dorzuca: "Jestem przekonany że Prezes Obajtek robi dobrą robotę dla Polski i jest najwyższej klasy Fachowcem, to mi wystarczy" (pisownia oryginalna).
W tej ocenie nie jest tu osamotniony – większość komentujących widzi w Obajtku patriotę, który nie pozbywa się polskiego kapitału. Stawiają go tu za wzór i piszą: "taki powinien być każdy Polak".
Chwalą go za to, że nie tylko Orlen za jego czasów "wzbił się na wyżyny", ale i wreszcie "polskie gazety wróciły do domu" (nawiązanie do przejęcia przez PKN Orlen Polska Press).
Ewa, bardzo aktywna użytkowniczka, pisze tak: "Brawa dla Pana Daniela Obajtka, człowieka, który wzniósł Orlen na wyżyny po tym jak Tusk z ekipą zdrajców PO i PSL niszczyli go i zaliczali same straty i chcieli sprzedać wraz z Lotosem Ruskim a kasę rozdać między sobą!".
Wtóruje jej Maria: "Prezes OBAJTEK w krótkim czasie postawił ORLEN na wyżynach sukcesu. Orlen przynosi Polsce bardzo duże zyski do budżetu państwa. Za czasów Rządu PO-PSL i pana tuska wpływy były bardzo małe. Wielki szacunek dla Pana Prezesa" (pisownia oryginalna).
Tankujemy z Obajtkiem
Internetowi zwolennicy Daniela Obajtka deklarują wielokrotnie, że i oni dołożą małą cegiełkę, by PKN Orlen rósł w siłę i "był bardziej polski".
Jak zamierzają to zrobić? Ano oczywiście zobowiązują się nie tylko tankować wyłącznie na stacjach Orlenu, ale i tam się stołować. "Śniadania, podwieczorki jadam na Orlenie, gorzej z obiadami, ale zapewne będą" – pisze jedna z użytkowniczek grupy. Ktoś inny na dowód swojej wierności ojczyźnie i Obajtkowi zamieszcza zdjęcie paragonu z Orlenu.
"Za rządów prezesa Daniela Obajtka udział produktów polskich lub w Polsce wytworzonych sprzedawanych w Orlenie wzrósł z około połowy do 85 proc. I to być może kolejna przyczyna ataku. Jakby wzrósł udział produktów niemieckich, pewnie byłaby pochwała mediów niemieckich wydawanych dla Polaków" – użytkownicy podają dalej słowa posła Jana Mosińskiego.
I po raz kolejny biją wirtualne brawa prezesowi PKN Orlen. Według nich to Daniel Obajtek jest ofiarą układu mediów i opozycji, którym przeszkadza dobry gospodarz.
Każdy, kto myśli inaczej, i zdecyduje się otwarcie o tym napisać, wylatuje z grupy.