
Reklama.
– Będziemy dyskutować o różnych sprawach europejskich, w tym również kwestiach ściśle politycznych, związanych z funkcjonowaniem Parlamentu Europejskiego – mówił szef rządu Zjednoczonej Prawicy. Mateusz Morawiecki dodał, że w Budapeszcie ma zamiar porozumieć się w sprawie tego, "jaki sposób można najlepiej realizować agendę w interesie wszystkich państw, ale w szczególności w interesie Polski, Węgier i Włoch".
Budapesztańskie spotkanie związane jest z naradą, którą 23 marca Jarosław Kaczyński zarządził w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. Jej kulisy zdradził później europoseł Ryszard Czarnecki.
Czytaj także: – Mówiliśmy o przetasowaniach na europejskiej scenie politycznej – relacjonował dla portalu braci Karnowskich.
Te ambitne plany wywołało niedawne rozstanie węgierskiego Fideszu z Europejską Partią Ludową. Viktor Orbán, Jarosław Kaczyński i Matteo Salvini wierzą, że jednocząc populistyczną prawicę, mogą stworzyć konkurencyjną siłę na arenie unijnej.