5 kwietnia zmarł Krzysztof Krawczyk. Odejście legendy muzyki odnotował prezydent Andrzej Duda, który mimochodem skrytykował gust młodych ludzi. Na podobną dygresję z okazji odejścia muzyka pozwolił sobie europoseł PiS Joachim Brudziński.
Joachim Brudziński podobnie jak Andrzej Duda wspomniał Krzysztofa Krawczyka na Twitterze. Jego zdaniem odejście artysty to dobra sposobność, by dostrzec zalety państwowych rozgłośni radiowych.
"Kiedy odchodzi Artysta tej klasy co Krzysztof Krawczyk można docenić Polskie Radio. Takie rozgłośnie jak Radiowa Jedynka czy Radio Zachód pięknie żegnają Pana Krzysztofa. Jego muzyka będzie nam towarzyszyć przez długie lata. Nie(ch) spoczywa w pokoju – napisał Brudziński.
Internauci nie zostawili na wpisie reklamowym suchej nitki. "Mamy kolejnego konkurenta do konkursu o najgorsze kondolencje" – napisał Daniel. "Ktoś przebił prezydenta" – ocenia Dawid. "Lokowanie produktu przy okazji czyjejś śmierci" – skomentował Mariusz.