Jarosław Kaczyński zapewnia, że trwającą kadencję rząd chce zakończyć w aktualnym kształcie. Dodaje jednak, że nie wyklucza scenariusza, w którym mogłoby dojść do przyspieszonych wyborów.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu "Gazecie Polskiej". W rozmowie zapowiedział, że koalicja rządząca ma zamiar dokończyć kadencję w niezmienionej formie. Dodał jednak, że scenariusz, w którym wybory zostałyby przyspieszone, nie jest zupełnie nieprawdopodobny.
Prezes PiS w wywiadzie zadeklarował także pełne wsparcie dla premiera Mateusza Morawieckiego.
– Ma moje poparcie i zaufanie, bo gdyby nie miał, to nie byłby tym, kim jest. Na razie moje wsparcie mu to gwarantuje, choć oczywiście może się tak wydarzyć, że mój głos nie będzie miał takiego znaczenia – zapewnił.
Wicepremier podkreślił również, że "Nowy Ład", czyli nowy program gospodarczy jest propozycją całego Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że nadal nie doszło do prezentacji tego projektu.
Może dojść do wydarzeń, które doprowadzą do skrócenia kadencji. Ale żeby była jasność – nie prognozuję wcześniejszych wyborów. Jedynie nie wykluczam takiej ewentualności. Jesteśmy zdeterminowani, by dokończyć tę kadencję jako formacja sprawująca rządy. Będąc w koalicji, zawsze trzeba być przygotowanym na jakieś perturbacje. Ale nawet gdyby odpadło kilka głosów, to wydaje mi się, że znalazłyby się nowe. Zatem nasz cel – wybory w przewidzianym konstytucyjnie terminie, w 2023 roku, i kolejna kadencja – jest osiągalny.