W niemieckim Kraju Saary zdecydowano się na zniesienie części najostrzejszych obostrzeń epidemicznych. (Zdjęcie ilistracyjne)
W niemieckim Kraju Saary zdecydowano się na zniesienie części najostrzejszych obostrzeń epidemicznych. (Zdjęcie ilistracyjne) Fot. Dimitry Anikin / Unsplash.com

Jeden z niemieckich landów zaczyna – jak to nazwała kanclerz Angela Merkel – "bardzo śmiałe" odmrażanie gospodarki. Kraj Saary wykorzystał specyficzny ustrój Niemiec i odwrócił się od narzucanych przez rząd w Berlinie decyzji o ciągłym przedłużaniu lockdownu.

REKLAMA
  • Niemiecki rząd federalny uważa, że konieczne jest utrzymanie lockdownu
  • Epidemicznej polityce Angeli Merkel sprzeciwiły się władze Kraju Saary
  • Od 6 kwietnia w najmniejszym niemieckim landzie przywracane jest relatywnie normalne życie społeczno-gospodarcze
  • Obostrzenia w Niemczech: Kraj Saary w kontrze do Merkel

    W rzeczywistości ten pandemiczny eksperyment może nie być jednak aż tak "śmiały", jak twierdzi kanclerz Angela Merkel. Saarland to bowiem najmniejszy z szesnastu krajów związkowych, które współtworzą Republikę Federalną Niemiec. Land graniczący z Francją i Luksemburgiem ma tylko około 1 mln mieszkańców. W bardziej zaludnionych regionach ryzyko byłoby dużo większe.
    Od wtorku w Kraju Saary sukcesywnie otwierają się miejsca rozrywki i placówki kulturalne, można wrócić do ćwiczeń na siłowni, relatywnie swobodnie organizować spotkania towarzyskie (do 10 osób na świeżym powietrzu) i spotykać się w ogórkach restauracyjnych (do 5 osób z dwóch gospodarstw domowych).

    Powrót do normalności w Saarland, czyli testy i szczepienia

    Ten powolny powrót normalności opiera się przede wszystkim na wierze w masowe testowanie obywateli. Kto chce swobodniej korzystać z życia, ten w wielu miejscach musi legitymować się negatywnym wynikiem testu na koronawirusa, który został wykonany w ciągu ostatniej doby. Premier Kraju Saary Tobias Hans ma nadzieję, iż takie reguły pozwolą wyłapywać wszystkich zakażonych, a reszcie umożliwią normalne funkcjonowanie.
    Nie bez znaczenia są także szczepienia. Kraj Saary zajmuje aktualnie trzecie miejsce wśród wszystkich landów jeśli idzie o tempo przeprowadzania zabiegów uodparniających na zakażenie koronawirusem.
    Premier Hans zastrzegł jednak, iż ta odważna strategia będzie realizowana tylko wówczas, gdy w jego regionie wskaźnik zapadalności w ujęciu tygodniowym będzie utrzymywał się poniżej wartości 100. Jeśli sytuacja epidemiczna się pogorszy, rządzący wcisną hamulec bezpieczeństwa i wrócą do restrykcji.
    logo