Wiele osób zastanawia się, dlaczego w czasie epidemii koronawirusa na Jasnej Górze mogli spotkać się motocykliści z całej Polski. Wątpliwości rozwiewa w zasadzie jedno nagranie, na którym można zobaczyć policjantkę przemawiającą do mikrofonu z jasnogórskiej ambony.
Motocykliści z całej Polski tłumnie zgromadzili się na Jasnej Górze z okazji Gwiaździstego Zlotu im. ks. Ułana Zdzisława Peszkowskiego. Przyjechali tam, nie zważając na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, na których widać setki motocyklistów, którzy nie zachowują dystansu. Według wyliczeń policji było ich ok. 10 tysięcy.
Niektórzy w komentarzach dopytują, jak w tej sytuacji zareagowała policja. Odpowiedzią jest nagranie z obchodów uroczystego dla motocyklistów dnia. Na Jasnej Górze głos zabrała policjantka.
– Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jest mi niezmiernie miło, że pomimo obecnej sytuacji, jaką mamy w kraju, spotykamy się dzisiaj w tak licznym gronie. Przypominam jednak o obowiązku zakrywania ust i nosa i utrzymywania dystansu społecznego – powiedziała.
Dalej funkcjonariuszka przypomniała motocyklistom, że na drodze są zobowiązani dbać o bezpieczeństwo swoje, ale także innych kierujących. Klasztor Ojców Paulinów na YouTube opublikował trwający prawie 1,5 godziny materiał, który pokazuje całość niedzielnych wydarzeń na Jasnej Górze.
Jak wiemy, aktualne obostrzenia związane z epidemią covid-19 zostały przedłużone do 18 kwietnia. W tym czasie w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć maksymalnie pięć osób.
Uczestnicy mają obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowania 1,5 m odległości od innych osób. Ponadto odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 metrów.