W piątek 30 marca w tymczasowym szpitalu zorganizowanym na Międzynarodowych Targach Poznańskich zabrakło tlenu dla pacjentów i w związku z tym 12 chorych zostało przewiezionych do innej placówki. "Gazeta Wyborcza" ujawniła kulisy poznańskiej sprawy. – O tym, że gaz się kończy, dowiedzieliśmy się, kiedy zaczęły wyć respiratory, a ludzie dusić się – zdradzili lekarze.
"GW" ujawniła, co wydarzyło się w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Gazeta
"Dantejskie sceny" w szpitalu tymczasowym w Poznaniu
– Gdyby zbiorniki na tlen były wyposażone w systemy alarmowe, można byłoby uniknąć tej tragedii. Ale o tym, że gaz się kończy, dowiedzieliśmy się w ostatniej chwili, kiedy zaczęły wyć respiratory, a ludzie dusić się – przekazali "Gazecie Wyborczej" lekarze z tymczasowego szpitala w Poznaniu. Jak sami przyznają, w placówce "działy się dantejskie sceny".
Relacja z odkrycia pustego magazynu z gazem również przyprawia o gęsią skórkę. – Poszliśmy do magazynu, w którym powinien znajdować się zapas przenośnych pojemników z gazem medycznym. I odkryliśmy, że magazyn - kur** mać! - jest pusty – powiedział informator dziennika.
W placówce zorganizowanej na MTP zabrało tlenu
Co więcej, w czasie rutynowego obchodu pracownicy wykryli wyciek tlenu w jednej z hal rządowego szpitala tymczasowego. Zanim jednak ustalili źródło problemu, usłyszeli najpierw dziwne syczenie. – To nie była pierwsza taka awaria. W szpitalu dochodziło już wielokrotnie do uszkodzenia rurociągu – powiedzieli rozmówcy "GW".
Tymczasowa placówka, za którą odpowiada rząd
Przypomnijmy, że szpital tymczasowy na MTP został uruchomiony na początku lutego. Aktualnie dysponuje on ponad 300 miejscami dla pacjentów zakażonych COVID-19. Według założeń, w razie potrzeb, placówka może zostać rozbudowana na tyle, aby móc przyjąć nawet 500 chorych.
Wojewoda donosi do prokuratury ws. braku tlenu dla chorych na COVID-19
O placówce zrobiło się głośno, gdy w szpitalu zabrakło tlenu dla pacjentów. Wojewoda wielkopolski skierował w związku z tym do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa narażenia życia i zdrowia pacjentów.
Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek przekazała w poniedziałek, że została już przeprowadzona sekcja zwłok sześciu osób, które zmarły w szpitalu tymczasowym w Poznaniu w dniu, w którym w placówce zabrakło tlenu dla pacjentów.źródłó:"Gazeta Wyborcza"
