Fiałek opublikował listę leków, które mogłyby być zakazane przez Episkopat.
Fiałek opublikował listę leków, które mogłyby być zakazane przez Episkopat. Fot. Roman Bosiacki / Agencja Gazeta
Reklama.

Stanowisko episkopatu ws. szczepionek

Przypomnijmy, że w tym tygodniu opinię biskupów na temat szczepionek wyraził bp Józef Wróbel, który jest przewodniczącym zespołu ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. bioetycznych. W swoim oświadczeniu nie pozostawił wątpliwości – katolicy nie powinni godzić się na szczepienie preparatami firm AstraZeneca i Johnson&Johnson.
Hierarcha zauważył, że w przeciwieństwie do pierwszych szczepionek korzystających z technologii opartej na mRNA i niebudzących istotnych zastrzeżeń moralnych, w produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z "linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów".

"Episkopacie, dajcie żyć!"

Bartosz Fiałek postanowił opublikować listę leków, które są produkowane w podobny sposób co szczepionki wymienione przez duchownego. Znalazły się na niej popularne środki przeciwbólowe takie jak paracetamol oraz ibuprofen.
"Ciekawe, czy należący do episkopatu, który śmie głosić antyszczepionkowe i nienaukowe treści, nie korzystali nigdy z leczenia bólu za pomocą paracetamolu czy ibuprofenu, nadciśnienia tętniczego przy udziale amlodypiny, choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy zażywając omeprazol czy cukrzycy typu 2 stosując metforminę" – zapytał lekarz.
"Jeśli przyjmowanie jakiegokolwiek leku badanego na komórkach pochodzących z legalnych aborcji sprzed kilkudziesięciu lat jest niemoralne, to o nowoczesnej medycynie możemy zapomnieć, a jakość i długość życia diametralnie się zmniejszą" – podsumował Fiałek.
Czytaj także:
logo