
Reklama.
"Dziś nadszedł dzień, kiedy mogę powiedzieć: zarejestrowałem się! Wczoraj uruchomiono rejestrację dla mojego rocznika - 1968, więc wziąłem telefon, wykręciłem numer 989, podałem dane… I jest!" – przekazał w swoim wpisie Mateusz Morawiecki.
"Szczepionka – Astra Zeneca – już na mnie czeka. Razem ze mną bez problemu zarejestrowała się też moja żona, Iwona. Oboje przygotowujemy się na szczepienie" – zdradził szef rządu.
Mateusz Morawiecki zapewnił, że Narodowy Program Szczepień przyspieszył na tyle, że już niedługo każdy, jeśli tylko będzie tego chciał, otrzyma swoją dawkę. "Rejestrujmy się i czekajmy na swoją kolej" – zaapelował premier.
Szczepienie Astra Zeneca
Przypomnijmy, że Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk jasno stwierdzili, że odradzanie szczepień preparatami AstraZeneca i Johnson & Johnson jest skrajnie nieodpowiedzialne.PAN tym samym odniósł się do niedawnego stanowiska Episkopatu, w którym stwierdzono, że sposób produkcji wyżej wspomnianych szczepionek budzi "sprzeciw moralny", więc katolicy nie powinni się godzić na ich przyjmowanie.
Czytaj także: