
Mija pół roku od wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej, który ogłosił zakaz aborcji embriopatologicznej. Jak wynika z danych organizacji Aborcja Bez Granic, Polki nie respektują tego orzeczenia i nadal przerywają niechcianą ciążę. Od 22 października 2020 roku ABG pomogła w tym 17 tysiącom osób z Polski.
REKLAMA
To już 6 miesięcy odkąd Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej zakazał kobietom w Polsce przerywania ciąży z powodu ciężkiej wady płodu.
Pomimo tego, że decyzja weszła w życie dopiero pod koniec stycznia 2021, to w praktyce zmiana ta zadziałała od razu. Już 23 października 2020 na telefon Aborcji Bez Granic zadzwoniły pierwsze cztery osoby, którym odmówiono aborcji w polskich szpitalach, choć wciąż miały do tego prawo zagwarantowane obowiązującym przepisem ustawy.
Przez ostatnie 6 miesięcy grupy działające w ramach Aborcji Bez Granic pomogły tysiącom osób z Polski w dostępie do aborcji. Jak wynika z danych ABG:
Aborcja Bez Granic pomogła przerwać ciążę ponad 17 tysiącom Polek
Wśród osób korzystających ze wsparcia wszystkich grup wchodzących w skład Aborcji Bez Granic znalazły się m.in.:Biorąc pod uwagę statystyki rządowe z wykonania ustawy za poprzednie lata, stwierdzamy, że Aborcja Bez Granic przejęła niemal wszystkie "ustawowe" zabiegi aborcyjne, które do tej pory były wykonywane w publicznych szpitalach. Dostęp do aborcji dla osób z Polski w drugim trymestrze ciąży całkowicie spoczywa na barkach feministycznych organizacji i grup nieformalnych oraz zależy od pieniędzy uzbieranych z darowizn.
Czytaj także: