Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu posłowie zagłosują nad ratyfikacją Funduszu Odbudowy. Swój sprzeciw wobec unijnego projektu od dłuższego czasu deklarowała Solidarna Polska. Adrian Zandberg w swojej przemowie przed głosowaniem zwrócił się bezpośrednio do Zbigniewa Ziobry mówiąc, że ratyfikacja FO to "słuszne pogłębienie integracji europejskiej.
4 maja Sejm ma się zająć projektem ustawy o ratyfikacji unijnej decyzji o zasobach własnych, dotyczącej Funduszu Odbudowy. Posiedzenie rozpoczęło się około godziny 16, a przed głosowaniem przedstawiciele wszystkich partii mieli swój czas na krótką przemowę.
Adrian Zandberg z Lewicy podczas swojego wystąpienia postanowił zwrócić się bezpośrednio do Zbigniewa Ziobry, którego to partia już od dłuższego czasu deklaruje swój sprzeciw wobec unijnego planu ratunkowego dla gospodarek.
– Odpowiadam panu ministrowi Ziobro. Nie myli się pan, panie ministrze. To jest pogłębienie integracji europejskiej i bardzo dobrze, że tak jest, bo nowe, wspólne inwestycje publiczne zwiążą nas silniej z Europą, a europejski mechanizm praworządności utrudni panu, panie ministrze, bezkarne niszczenie polskich sądów – stwierdził lider partii Razem w Sejmie.
Poseł Lewicy podkreślił ponadto, że "kto zagłosuje dzisiaj za ratyfikacją, głosuje za silną Europą, a ten, kto nie umie podnieść ręki za ratyfikacją, głosuje za Europę słabą, za Europą bezsilną, bezbronną".
Dlaczego Solidarna Polska jest przeciw Funduszowi Odbudowy? Ziobryści w oficjalnym oświadczeniu uzasadniali między innymi, że "możliwość blokowania wypłat przez UE jest realnym narzędziem szantażowania Polski".
W naTemat.pl informowaliśmy, że zdaniem polityków Solidarnej Polski unijny Fundusz "rodzi ryzyko wymuszenia decyzji w kwestiach, w których nie przekazano Unii kompetencji, a są wyłącznie naszymi wewnętrznymi sprawami".