Wielkimi krokami zbliża się festiwal w Cannes, na którym premierę będzie miał dramat historyczny "Benedetta". To nowy film Paula Verhoevena, reżysera "Nagiego instynktu" i "Robocopa". Właśnie pojawił się trailer kontrowersyjnej produkcji .
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Paul Verhoeven to holenderski reżyser, znany m.in. z takich filmów jak: "Robocop", "Nagi Instynkt" czy "Elle". Artysta znany jest z poruszania kontrowersyjnych tematów oraz odważnych scen nagości.
"Benedetta" to najnowszy dramat historyczny reżysera, który będzie miał swoją premierę na festiwalu w Cannes. Właśnie pokazano jego trailer.
Film oparty będzie na historii żyjącej w XVII wieku siostry Benedetty Carlini. Zakonnica doświadczała wizji – zarówno religijnych, jak i erotycznych. Za sprawą tych pierwszych została wybrana przełożoną klasztoru Matki Bożej, a te drugie skrzętnie ukrywała. Fantazje seksualne Benedatty zostały odkryte dopiero wskutek śledztwa prowadzonego przez władze kościelne. Wykazało ono również, że kobieta miała romans z inną zakonnicą.