
Czy przez głosowanie przeciw unijnemu Funduszowi Odbudowy PiS ukarze rodzinę Małgorzaty Janowskiej? Tak przynajmniej twierdzi sama posłanka. Już kilka dni wcześniej władze partii miały zapowiadać konsekwencje dla buntowników.
REKLAMA
Podczas wtorkowego głosowania Sejm poparł projekt ustawy ws. uruchomienia unijnego Funduszu Odbudowy. To pieniądze, które Polska ma dostać z Unii na odbudowę i reformę gospodarczą o kryzysie związanym z epidemią covid-19. "Za" opowiedziała się zdecydowana większość polityków PiS, ale posłanka Małgorzata Janowska zagłosowała inaczej. Jeszcze przed głosowaniem partia oznajmiła, że tych, którzy sprzeciwią się partyjnym wytycznym, czekają kary. Wygląda na to, że władze ugrupowania zamierzają dotrzymać słowa.
"W dniu dzisiejszym dostałam informację, ze za walkę o suwerenność energetyczną polski i głosowanie nie z linią partii w sprawie FO zostanie ukarana moja rodzina. Czy tak powinien wyglądać dialog parlamentarny?" – pyta Janowska w swoim twitterowym wpisie.
Interia dopytała posłankę, w jaki sposób jej rodzina ma zostać ukarana. Janowska odpowiedziała, że trudno orzec, jednak informacja o planowanych karach pochodzić ma ze "sprawdzonego źródła na Nowogrodzkiej". Portal podkreśla, że sprawa rzeczywiście może mieć konsekwencje dla męża posłanki, przynajmniej teoretycznie. Pracuje on bowiem jako informatyk w spółce należącej do PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
"Kolejny polityk z obozu dobrej władzy publicznie przyznaje, jakie są metody PIS: kto nie z Mieciem tego zmieciem. Mario Puzo miałyby dzisiaj w Polsce gotowy scenariusz na kolejną książkę" – napisał na Twitterze dziennikarz dziennikarz Jacek Nizinkiewicz.
W podobnym duchu - choć mniej dyplomatycznie - komentują inni internauci. "Przecież pani doskonale wie do jakiej partii należy", "A słyszała Pani o prześladowanych prokuratorach?Albo o sędziach? O wyrzucanych za poglądy dziennikarzach? O generałach i pułkownikach wyrzuconych przez Macierewicza?", "Jesteś w mafii? To po mafijnemu zostałaś przywołana do porządku. Nikt ci nie pomoże" - piszą internauci.
A co na to partia? – Nie mam żadnej wiedzy na ten temat i w ramach obowiązków rzecznika dyscypliny partyjnej nie zajmuję się Małgorzatą Janowską. Widziałem tweeta pani poseł, ale nie mam zielonego pojęcia, do czego się odnosi – powiedział Interii zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
Po głosowaniu ws. Funduszu Odbudowy gorąco zrobiło się też w Lewicy. Posłowie tej partii głosowali tak samo jak PiS czy Porozumienie, za co wylała się na nich fala krytyki ze strony większości opozycji.
