Doktor habilitowany Piotr Rzymski przyznał, że nie rozumie decyzji o podawaniu drugiej dawki szczepionek przeciw COVID-19 po 35 dniach.
Doktor habilitowany Piotr Rzymski przyznał, że nie rozumie decyzji o podawaniu drugiej dawki szczepionek przeciw COVID-19 po 35 dniach. Fot. Unsplash

Doktor habilitowany Piotr Rzymski przyznał, że nie rozumie decyzji o podawaniu drugiej dawki szczepionek przeciw COVID-19 po 35 dniach. Jest zdania, że "powinniśmy wrócić do zaleceń zgodnych z Charakterystyką Produktu Leczniczego dla poszczególnych preparatów".

REKLAMA
Przypomnijmy, że w poniedziałek pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk przyznał, iż zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej została podjęta decyzja o skróceniu okresu między dwoma dawkami preparatów Pfizera, AstraZeneki i Moderny do 35 dni. Do tej pory okres ten dla preparatów Moderny i Pfizera wynosił 42 dni, natomiast dla AstraZeneki 82 dni.
– Wprowadzone modyfikacje harmonogramu podawania drugiej dawki szczepionek przeciw Covid są niezrozumiałe. Wprowadzone w marcu opóźnienie podawania drugiej dawki - preparatów mRNA do 6 tygodnia, a AstryZeneki do 12 tygodnia - było uzasadnione ograniczonymi dostawami i dostępnością preparatów. To była dobra decyzja, bo priorytetyzowała częściową wakcynację jak największego odsetka osób w momencie, w którym byliśmy na szczycie fali zakażeń – uważa dr hab. Piotr Rzymski.
– Dziś jednak nie możemy narzekać na dostępność dawek i powinniśmy powrócić do zaleceń zgodnych z Charakterystyką Produktu Leczniczego (ChPL) dla poszczególnych szczepionek – dodał.
Zdaniem eksperta w ChPL jest jasno wskazane, że druga dawka szczepionki Pfizera powinna być podawana po trzech tygodniach, natomiast Moderny po 28 dniach.
– Oba dokumenty podkreślają, że preparaty należy stosować zgodnie z oficjalnymi zaleceniami. Skąd więc pomysł, by w Polsce podawać je akurat po 35 dniach? Wielokrotnie podkreślano, że naszym drogowskazem w realizacji programu szczepień jest Europejska Agencja Leków. Dlaczego więc nie trzymamy się zapisów ChPL, które ta instytucja zatwierdziła, zwłaszcza że nie ogranicza nas już dostępność dawek? – zaznaczył lekarz.
Rządowy serwis SzczepimySię poinformował, że do środy w Polsce wykonano łącznie 14 705 512 szczepień przeciw COVID-19. Łącznie zaszczepionych zostało ponad 10 mln 864 tys. osób, z któych w pełni zaszczepionych jest ponad 4 mln 30 tys. osób.
Czytaj także:
[i]źródło: RMF FM,