Jolanta Kwaśniewska i Kuba Ka, czyli Jakub Stępniak.
Była Pierwsza Dama Jolanta Kwaśniewska przez zmarłego niedawno Kubę Ka (Jakuba Stępniaka) była oskarżana o przekreślenie jego nastoletniej kariery w Polsce. Fot. Piotr Janowski; Arek Cichocki / Agencja Gazeta

Zmarły niedawno Kuba Ka w jednym z wywiadów sprzed lat wysunął poważne oskarżenia pod adresem Jolanty Kwaśniewskiej. Jakub Stępniak twierdził, że była Pierwsza Dama przekreśliła jego nastoletnią karierę, co doprowadziło u niego do PTSD, a następnie skłoniło do emigracji. Przypominamy, jak to było z głośnymi niegdyś koncertami charytatywnymi Kuby Stępniaka.

REKLAMA
  • Nie żyje Kuba Ka, znany niegdyś jako Jakub Stępniak
  • Samozwańczy celebryta od wielu lat żył w USA i oskarżał Jolantę Kwaśniewską
  • Kuba Stępniak twierdził, ze to Jolanta Kwaśniewska przekreśliła jego nastoletnią karierę w Polsce
  • Kuba Ka nie żyje

    Jak wspominaliśmy w naTemat.pl, Tina Trozzo poinformowała na Instagramie, że Kuba Ka nie żyje. Matka Jakuba Stępniaka przekazała, iż jej syn "zmarł w ogromnym bólu, z ranami na skórze i z postępującym zapaleniem na całym ciele". W chwili śmierci Stępniak miał niespełna 35 lat.
    Kuba Ka od dawna mieszkał w Stanach Zjednoczonych i tam – czasem za wszelką cenę – próbował zwrócić na siebie uwagę tuzów show biznesu, ale urodził się w Gdańsku. W marcu 1986 roku Jakub Stępniak przyszedł na świat w tzw. dobrym domu. Jego ojcem był słynny ekonomista Uniwersytetu Gdańskiego prof. Andrzej Stępniak.
    Na początku III RP rodzina Kuby Ka była jedną z najzamożniejszych w Trójmieście, co ułatwiało mu medialną karierę. A tę Kuba Stępniak rozpoczął w bardzo młodym wieku. Jako nastolatek pojawiał się w najpopularniejszych audycjach i tytułach prasowych jako organizator koncertów charytatywnych na rzecz zwierząt.
    logo
    Nastoletni Kuba Stępniak walczący o prawa zwierząt na targach końskich w Bodzentynie. Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta

    Kuba Stępniak oskarżał Jolantę Kwaśniewską

    W latach 2000-2004 Jakub Stępniak zbierał tak fundusze na wykup koni z tzw. transportów śmierci i przekazanie ich do fundacji zajmujących się hipoterapią dzieci z porażeniem mózgowym. Później do celów akcji charytatywnych Stępniaka doszło wsparcie polskich schronisk dla zwierząt, które w tamtych czasach były w opłakanym stanie.
    W grudniu 2001 roku Kuba Stępniak zorganizował jednak koncert "Boże Narodzenie Pomocnych Serc", podczas którego zbierano pieniądze na pomoc humanitarną dla dzieci z całego świata oraz wspierającą najmłodszych Polaków fundację Jolanty Kwaśniewskiej "Porozumienie bez barier".
    I właśnie wówczas miało dojść do wydarzeń przekreślających dalszą karierę Stępniaka. Jednak dopiero po latach wysunął on poważne oskarżenia pod adresem Jolanty Kwaśniewskiej w rozmowie z portalem Trójmiasto.pl:
    Jakub "Kuba Ka" Stępniak
    w wywiadzie dla portalu Trójmiasto.pl z 2015 roku

    Wszyscy znają mnie z działalności charytatywnej, którą prowadziłem nie tylko w Trójmieście, ale też w Polsce. Jolanta Kwaśniewska była wtedy dla mnie wzorem. Wspaniała osoba pomagała wielu osobom zwłaszcza dzieciom. Wspierała także mnie, ale do czasu. Kiedy zacząłem współpracować ze sponsorami, którzy dotąd wspierali jej fundację, m.in. z rodziną Krause, jej wsparcie się skończyło.

    Mój ostatni koncert charytatywny odbył się w okresie bożonarodzeniowym w Sali Kongresowej. Mieliśmy wsparcie ONZ, przyjechała do nas aktorka Vanessa Redgrave. Z jakichś przyczyn Kwaśniewska kazała nam odwołać koncert dwa tygodnie przed imprezą. Domyślam się, że to dlatego, że nasz koncert kolidował z jej dorocznym balem charytatywnym. Imprezy nie odwołaliśmy.

    Wprawdzie przekazaliśmy 30 tys. zł na fundację "Porozumienie bez barier" Kwaśniewskiej, ale to jej nie udobruchało. Po tym wydarzeniu już nie mieliśmy z kim pracować. Kwaśniewska nam powiedziała: "Nie ma dla was miejsca w show-biznesie. Odcinam was od sponsorów i artystów. Jesteście skończeni". Wyobrażasz sobie, co to był za szok dla nastolatka?

    W dalszej części wywiadu udzielonego trójmiejskiej redakcji Kuba Ka twierdził, że to przez byłą Pierwszą Damę nabawił się PTSD, czyli syndromu stresu pourazowego. W rozmowie z Borysem Kossakowskim mówił on, że "umarł emocjonalnie jako Polak". Na znak rozczarowania ojczyzną wywiadu tego udzielał w języku angielskim.
    Kuba Ka twierdził, że wraz z rodziną i przyjaciółmi był atakowany przez media, gdzie pojawiały się nawet sugestie na temat rzekomej współpracy z mafią.
    – Nadal kocham Polskę, kocham naszą kulturę, to był dla mnie wielki przywilej wychowywać się w kraju z taką historią, ale po tym, co mnie spotkało, musiałem wyjechać. Czułem się w Polsce jak więzień, jak niewolnik – stwierdził.

    Kontrowersje wokół koncertów Jakuba Stępniaka

    Za jeden z takich "medialnych ataków" Kuba Stępniak uznał zapewne zainteresowanie trójmiejskich mediów kulisami jego koncertu z 2002 roku, gdy pojawiły się podejrzenia, iż promocję tego wydarzenia prof. Andrzej Stępniak finansował z budżetu Ośrodka Badań Integracji Europejskiej UG, którym wówczas kierował. "Dziennik Bałtycki" twierdził, że ośrodek ten rzekomo wystawiał faktury dla hoteli i drukarni.
    Tę kwestię profesor Stępniak szybko wyjaśnił jednak na łamach gdańskiej "Gazety Wyborczej". Poinformował, że jego jedyną winą było załatwianie tych faktur w godzinach pracy i wysłanie ze służbowej maszyny faksu wartego 25 gr.
    logo
    Wrzesień 2001. Kuba Ka jeszcze jako Jakub Stępniak wraz z aktorką Katarzyną Figurą podczas jednego z koncertów na rzecz zwierząt w Oprze Leśnej. Fot. Piotr Mazur / Agencja Gazeta
    Po koncercie "Krąg życia" z września 2002 roku pozostały jednak inne kontrowersje. Kuba Stępniak swoją akcję zorganizował w Operze Leśnej w Sopocie, która została udostępniona za darmo. Organizatorzy mieli jednak pokryć koszty obsługi sceny, ochrony i zabezpieczenia medycznego.
    "Wyborcza" informowała, że koszty te opiewały na 62 tys. zł. 16 tys. zł zarobiono na biletach, a 35 tys. dali sponsorzy, zatem 11 tys. zł brakowało. Ojciec Jakuba Stępniaka przekonywał jednak, że z ówczesnym szefem Bałtyckiej Agencji Artystycznej Eugeniuszem Terleckim zawarł "gentleman's agreement" i po pewnym czasie problem ten podobno udało się rozwiązać.

    Niespójna wersja w sprawie Kwaśniewskiej

    Warto jednak zwrócić uwagę, że historia tego koncertu nieco podważa wersję Kuby Ka z 2015 roku, gdy twierdził on, że sprawa zakończona rzekomym konfliktem z Jolantą Kwaśniewską była jego "ostatnim koncertem charytatywnym". Wspomniany show w Operze Leśnej Kuba Stępniak zorganizował bowiem we wrześniu 2002 roku, a "Boże Narodzenie Pomocnych Serc" odbyło się w kilka miesięcy wcześniej.
    Czytaj także:
    logo