
– Pierwszy tydzień na zgrupowaniu był mocny i naprawdę mogliśmy ciężko popracować. Teraz możemy skupić się na taktyce i ustawieniach formacji. Bardzo jestem zadowolony jak grupa podeszła do treningów – powiedział dziennikarzom pomocnik reprezentacji Polski Mateusz Klich, który spotkał się z żurnalistami w Opalenicy.
REKLAMA
– Chciałbym być ważną częścią tej drużyny i ważnym elementem w układance trenera Sousy. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu, bo w marcu mi się nie udało zagrać w reprezentacji. Na jakiej pozycji będę grał w kadrze? To zależy tylko od trenera Sousy. Na ten moment jestem ustawiany w środku pomocy. Tutaj będę miał inne założenia niż w klubie – mówił dziennikarzom Mateusz Klich.
Czytaj także:Pomocnik Leeds United przyznał, że drużyna ciężko pracuje przed Euro 2020 i że w zespole widać mobilizację. – Pierwszy tydzień na zgrupowaniu był mocny i naprawdę mogliśmy ciężko popracować. Teraz możemy skupić się na taktyce i ustawieniach formacji. Bardzo jestem zadowolony jak grupa podeszła do treningów i wszyscy trenowali na sto procent i było widać to zaangażowanie – cieszył się popularny "Clichy".
Pierwszy etap zgrupowania Biało-Czerwonych za nami, teraz czas na sparingi i ostatnie szlify przed Euro 2020. – Mamy dwa mecze sparingowe, wczoraj mieliśmy też gierkę na treningu, te opcje, które chce nam przekazać trener Sousa powoli zaczynają dobrze wyglądać na boisku. Trener często powtarza mi, że mam się odwracać w kierunku bramki rywala i pchać piłkę do przodu – zdradził Klich.
Pomocnik jest kandydatem do miejsca w pierwszym składzie, jak na piłkarza Premier League przystało. – Uważam, że moja kariera zamyka się fajną klamrą. W końcu znalazłem fajne miejsce, w klubie gdzie jestem szczęśliwy, gdzie prowadzi mnie bardzo dobry trener – mówił nasz reprezentant.
Całą konferencję prasową z udziałem Mateusza Klicha możecie zobaczyć pod poniższym linkiem:
