Najmłodsi pokochają tych bohaterów Netfliksa. 5 seriali, po które warto sięgnąć w Dzień Dziecka

Data ustanowienia Międzynarodowego Dnia Dziecka jest niejednoznaczna. Według niektórych źródeł powstanie tego święta datuje się na 1954 roku, kiedy to Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) postanowiło upowszechnić cele i ideały dotyczące praw dziecka, jakie zawarto w Karcie Narodów Zjednoczonych.

Z kolei inne źródła wskazują, że Dzień Dziecka miał swój początek w roku 1952, a inicjatywę ustanawiającą to święto przypisuje się działającej na rzecz zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa na świecie organizacji The International Union for Protection of Childhood.

W Polsce święto jest obchodzone 1 czerwca, ale we Francji i Włoszech jest to już 6 stycznia.

Pierwszy dzień czerwca został w ostatnich dekadach spopularyzowany i skomercjalizowany. Rodzice organizują swoim dzieciom różne zabawy, obdarowują je niekiedy kosztownymi prezentami, bądź po prostu spędzają z nimi wolny czas. Pomyśleliśmy, że w związku z ostatnią wymienioną czynnością warto obejrzeć coś ze swoją pociechą w telewizji. A konkretniej – na Netfliksie (wszystkie wymienione niżej seriale są dostępne w zakładce dla dzieci).

1. Julie and the Phantoms

"Julie and the Phantoms" to musical, którego nie powstydziłby się sam Disney. Julie otrzymuje stypendium muzyczne w prestiżowym kalifornijskim liceum, ale przez śmierć swojej mamy, która zakorzeniła w niej miłość do muzyki, nie potrafi dalej rozwijać swojej pasji.

Serial Netfliksa to doskonała pozycja dla tych, których zachwycił między innymi "High School Musical" czy "Camp Rock". Utwory napisane specjalnie do "Julie and The Phantoms" wpadają w ucho, a sama produkcja nasyci nawet najbardziej wymagającego młodego widza.

2. She-Ra i księżniczki mocy

"She-Ra i księżniczki mocy" rozgrywa się na planecie zwanej Etherią i opowiada historię dwóch sierot, Adory i Catry, które wychowywały się w Hordzie i zamieszkiwały Strefę Trwogi. Adora była pilnym kadetem, który podczas treningów zawstydzała swoimi umiejętnościami resztę kolegów.

Animowany serial ma już pięć sezonów i uchodzi za jedną z tych produkcji, która najbardziej wspiera środowisko LGBTQ+. "She-Ra" jest pod tym względem przełomowa, gdyż przedstawia postaci różnych płci, różnych orientacji, i sumiennie używa zaimków niebinarnych. Dzieci warto uczyć tego, aby nie podchodziły do swoich rówieśników z uprzedzeniem, i ta produkcja robi pod tym względem świetną robotę.

3. Awatar: Legenda Aanga

"Awatar" to produkcja sprzed ponad dekady, która zachowuje ciągłość historii i jest od czasu do czasu wypełniona potrzebnymi dla rozluźnienia atmosfery odcinkami, choć "zapychaczami". W serialu historia rozgrywa się w świecie, gdzie ludzkość podzielona została na cztery narody odpowiadające kolejno każdemu z żywiołów: wodzie, ogniowi, ziemi i powietrzu. Ludy te potrafią kontrolować jeden z przypisanych im elementów. Harmonię między narodami ma utrzymywać tak zwany Awatar, który potrafi opanować moce wszystkich żywiołów. Słuch po ostatnim Awatarze niestety zaginął.

Serial Nicktoons Studios liczy trzy sezony i jest doskonałą zabawą zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców. Momentami bywa infantylny, ale całościowo przyprawia też o dreszcze zachwytu.

4. Miraculum: Biedronka i Czarny Kot

"Miraculum: Biedronka i Czarny Kot" przenosi nas do współczesnego Paryża, gdzie zło powoli budzi się do życia. Marinette i Adrien to dwójka licealistów z tej samej szkoły, którym chcąc nie chcąc przypadła rola paryskich strażników (superbohaterów).

Francuski serial nie opiera się tylko na zmaganiach bohaterów z ich groźnymi bohaterami. Marinette w sekrecie podkochuje się w Adrienie, który nie może odgonić się od szkolnych adoratorek. Czy miłosny los w końcu ich ze sobą połączy? Dowiecie się oglądając "Miraculum".

5. Smoczy książę

Xadią rządziły niegdyś żyjące w zgodzie smoki, elfy oraz ludzie. Kontynent pełen był magii Słońca, Księżyca, Gwiazd, Ziemi, Nieba i Oceanu. Niestety ludzie zapragnęli czegoś więcej i zaczęli szukać sposobu na opanowanie magii, która dana była nielicznym. W ten sposób gatunek ludzki wynalazł czarną magię i zmusił pozostałe ludy albo do poddania się, albo do buntu, który na dłuższą metę okazywał się zbyt słaby, aby zwalczyć hegemonię ludzi.