To niestety prawda. Leśnicy mieli dość turystów - zrobili instrukcję "robienia dwójki" w lesie
Bartosz Świderski
01 czerwca 2021, 13:57·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 czerwca 2021, 13:57
Mogłoby się wydawać, że nie jest to temat godny roztrząsania w mediach. Ale widać w Polsce to spory społeczny problem. Nadleśnictwo Spychowo w powiecie szczycieńskim postanowiło udzielić prawdziwej życiowej lekcji mieszczuchom i nie tylko. Dzięki nim wiadomo, jak zrobić kupę w lesie, by nie zaszkodzić przyrodzie.
Reklama.
Leśnicy z Nadleśnictwa Spychowo w opublikowanym na Facebooku poście przypomnieli, jak uczynić to z szacunkiem do przyrody i nas samych.
Cała rzecz jest bardzo prosta. Trzeba odgarnąć kawałek darni i załatwić się do dołka. Tam należy również wrzucić papier toaletowy. Gdy go nie posiadamy, wystarczy kawałek suchego mchu. Po "sprawie" wszystko należy przykryć – najlepiej mchem.
Resztę wystarczy zostawić żukom, które w ciągu kilku godzin zajmą się odchodami i nie zostanie po nich żaden ślad. – Ci, którzy przyjdą po nas do lasu, nie zauważą śladu naszej działalności i z uśmiechem pójdą dalej – piszą leśnicy.
Jak widać w komentarzach pod postem, to potrzebna w Polsce wiedza. "Brawo!!!"; "Elegancko!"; "Spełniliście moje edukacyjne marzenie" – piszą pół żartem, pół serio.