Starbucks w ciągu 14 lat zapłacił raptem 8,6 miliona funtów podatków. To śmieszne pieniądze, jak na takiego potentata rynku. Czy firmę czekają teraz poważne problemy?
W Wielkiej Brytanii Starbucks od 1998 roku zapłacił tylko 8,6 miliona funtów. Kwota ta, biorąc pod uwagę skalę działań i popularność kawowego giganta, wydaje się śmieszna. Jakim cudem sieć kawiarni zapłaciła tak mało? Pokazuje to 4-miesięczne śledztwo Agencji Reutersa.
Jak informuje BBC za Reutersem, w zeszłym roku na przykład Starbucks zarobił w Wielkiej Brytanii 398 milionów funtów. Nie zapłacił jednak żadnego podatku korporacyjnego. Łącznie, przez 14 lat działalności, Starbucks w UK wypracował sobie ponad 3 miliardy funtów, ale nie zapłacił nawet 1 proc. podatku korporacyjnego. Jak bowiem wynika ze śledztwa, kawowy gigant co roku przez ostatnie 5 lat w dokumentach zapisywał same straty. W związku z tym, nie musiał płacić podatków.
Zarazem brytyjskie szefostwo przekonywało analityków, że działalność firmy w Królestwie jest pełna sukcesów, przynosi zyski, a dyrektorzy są "bardzo zadowoleni z wyników" swojego biznesu.
Starbucks w dość prosty sposób "zmniejszał" swoje oficjalne dochody w UK – po prostu dokonywał wielu płatności między spółkami wewnątrz swojej grupy, ale już umiejscowionymi poza Wielką Brytanią. Były to na przykład opłaty licencyjne za korzystanie z marki lub mechanizmów biznesowych czy opłaty wnoszone pośrednikom-filiom w procesie dostawczym. W ten sposób przychód firmy w Wielkiej Brytanii był mniejszy, ale pieniądze i tak zostawały wewnątrz Starbucksa.
Specjaliści od brytyjskich podatków, cytowani przez BCC, podkreślają, że to, co robi Starbucks, nie jest nielegalne. Można to jednak zakwalifikować jako "unikanie" płacenia podatków i ich zdaniem jest to "niepoprawne". Z kolei reprezentanci brytyjskich władz zapewniają, że przyglądają się temu problemowi, choć nie zdradzają żadnych konkretów.
Znana sieć kawiarni nie jest jednak jedyną firmą w Wielkiej Brytanii, która unika płacenia podatków. Na Wyspach głośno było o podobnych praktykach stosowanych przez Google, Facebooka i popularny sklep internetowy Amazon.