
Reklama.
Prof. Witold Kieżun to osoba, która swoim życiorysem mogłaby obdzielić setki innych. Był żołnierzem AK, brał czynny udział w walkach Powstania Warszawskiego. Był więziony w sowieckich łagrach oraz ubeckich celach.
Po wojnie poświęcił się nauce, uzyskał tytuł profesora nauk ekonomicznych.
Witold Kieżun urodził się w 1922 roku w Wilnie. Mając 9 lat przeprowadził się do Warszawy. W 1939 r. czyli w roku wybuchu II Wojny Światowej, zdał maturę w Gimnazjum i Liceum im. Ks. Józefa Poniatowskiego w Warszawie.
Podczas Powstania walczył na terenie Śródmieścia. Wielokrotnie wykazał się bohaterstwem. W sierpniu 1944 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych, a we wrześniu dowódca AK gen. Tadeusz "Bór" Komorowski odznaczył go Krzyżem Virtuti Militari V klasy. Po wojnie został aresztowany przez NKWD i wywieziony na Syberię. Do kraju wrócił w 1946 r.
Później pracował m.in. w Narodowym Banku Polskim oraz w Szkole Głównej Planowania i Statystki (obecnie SGH). Do ostatnich chwil aktywnie uczestniczył w uroczystościach upamiętniających Powstanie Warszawskie.
Prof. Kieżuna pożegnał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
"Zmarł prof. Witold Kieżun, ps. "Wypad", żołnierz AK, Powstaniec Warszawski i honorowy obywatel naszego miasta. Nasz Bohater. Dziękujemy za wszystko, za oddanie i walkę dla ukochanego miasta, za uśmiech ze zdjęcia. Warszawa nigdy nie zapomni tego poświęcenia. Cześć Jego pamięci!" - napisał prezydent.
Czytaj także: