Reklama.
Witold Kieżun, ekonomista, powstaniec warszawski, więzień sowieckich łagrów, cieszy się na prawicy sporym autorytetem. Ale to może się niedługo skończyć. W wywiadzie dla "Wirtualnej Polski" mówi, dlaczego nie życzy sobie apelu smoleńskiego nad swoim grobem i oskarża Lecha Kaczyńskiego, że to on jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską.