Czterolatek wbiegł pod koła samochodu, był reanimowany. Za kierownicą siedziała 19-latka
redakcja naTemat
18 czerwca 2021, 13:40·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 18 czerwca 2021, 13:40
Czteroletni chłopiec wbiegł wprost pod koła na jednej z ulic w Częstochowie. Dziecko było reanimowane, w ciężkim stanie zostało przewiezione do szpitala. Auto prowadziła 19-latka.
Reklama.
Do wypadku doszło w piątek rano na ul. Wojska Polskiego w Częstochowie. Czterolatek wbiegł na jezdnię, potrącił go samochód prowadzony przez 19-letnią kobietę.
Jak informuje Polsat News, od razu po zdarzeniu chłopiec był reanimowany przez świadka. Później akcję reanimacyjną przejęli i kontynuowali do momentu przyjazdu karetki przybyli na miejsce policjanci. Nieprzytomne dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane do szpitala.
Przez kilka godzin w miejscu wypadku występowały utrudnienia. W pewnym momencie zablokowane były dwa pasy w kierunku Warszawy.
W kwietniu w naTemat.pl pisaliśmy o tragicznym wypadku, do którego doszło niedaleko Sochaczewa. 61-letni kierowca śmiertelnie potrącił tam kilkumiesięczną dziewczynkę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Kilka dni później został zatrzymany przez policję.