Polska niespodziewania zremisowała z Hiszpanią i ma szanse na wyjście z grupy.
Polska niespodziewania zremisowała z Hiszpanią i ma szanse na wyjście z grupy. JANEK SKARZYNSKI/AFP/East News

Jeśli Polska wygra ze Szwecją, na pewno awansuje do 1/8 finału. Z kim w niej zagra? W gronie potencjalnych rywali jest aż siedem drużyn.

REKLAMA
Po dwóch meczach Polacy mają na koncie tylko jeden punkt i zajmują ostatnie miejsce w grupie. Ich szanse na awans, wbrew temu, co mówią analitycy, są jednak całkiem spore. Aby zagrać w 1/8 finału, muszą po prostu wygrać ze Szwecją. Oczywiście nie będzie to łatwe, ale chodzi przecież o jeden mecz, w dodatku z drużyną o teoretycznie podobnym potencjale.

Wiadomo już, że tylko zwycięstwo da reprezentacji Polski awans. Do niedzieli można było łudzić się, iż wyjście z grupy będzie możliwe nawet z dwoma punktami – przy zwycięstwie Słowacji nad Hiszpanią i korzystnych rezultatach spotkań w innych grupach. Taka opcja przestała jednak wchodzić w grę po meczu Szwajcarii z Turcją. Stało się też jasne, że awans da tylko pierwsze lub drugie miejsce.
Polska wygra grupę, jeśli pokona pewną już gry w 1/8 finału Szwecję różnicą przynajmniej dwóch goli, a w meczu Hiszpanii ze Słowacją padnie remis. Wtedy Polacy i Szwedzi będą mieli na koncie po cztery punkty, więc decydować będzie bezpośrednie starcie.
W przypadku zwycięstwa Hiszpanii, po pokonaniu Skandynawów kadra Paulo Sousy zostanie sklasyfikowana na drugiej pozycji. Stanie się tak również, jeśli niespodziewanie wygrają Słowacy. Przy obu tych scenariuszach Szwecja zajęłaby trzecie miejsce.

Rewanż za porażkę na Wembley?

Przejdźmy więc do potencjalnych rywali w kolejnej rundzie. Zakładając, że Polska wygra grupę, zmierzy się z zespołem z trzeciego miejsca w grupie A,B,C lub D. W tym gronie są Szwajcaria, Finlandia, Ukraina oraz ten, kto zajmie wspomniane trzecie miejsce w grupie D, gdzie wszystko jest jeszcze możliwe. Obecnie na tej pozycji plasuje się Chorwacja.

Jeśli Polacy zajmą drugie miejsce, w 1/8 finału zmierzą się z drugim zespołem grupy D. W tej chwili jest nim Anglia, która we wtorek zagra z Czechami. Bardzo możliwe, że to właśnie oni spadną na drugą pozycję. Rywalem Polaków może być też Chorwacja, która w przypadku zwycięstwa nad Szkocją ma szansę na wyprzedzenie Czechów. Teoretycznie drugie miejsce mogą zająć Szkoci.
Podkreślamy jednak jeszcze raz – żeby te dywagacje miały jakikolwiek sens, Polska musi pokonać Szwecję. Kluczowy mecz Biało-Czerwonych na Euro 2020 zostanie rozegrany już w środę. Początek spotkania o godz. 18:00.
Czytaj także:
logo