We wtorek wiceszefowie klubu Lewicy Tomasz Trela i Magdalena Biejat poinformowali, że składają wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o informację premiera Mateusza Morawieckiego w Sejmie na temat rządowych negocjacji ws. kopalni Turów.
Rozmowy ws. Turowa rozpoczęły się w połowie czerwca, a jak podkreślają posłowie "opinia publiczna nic o nich nie wie". Oprócz ogólnikowych wypowiedzi polityków na temat negocjacji nie zostało do tej pory przekazanych więcej szczegółów, co zostało uargumentowane m.in. tym, aby nie "obniżać pozycji negocjacyjnej Polski".
– Dzisiaj składamy do pani marszałek Witek wniosek o to, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu rząd pana premiera Morawieckiego przedstawił konkretną informację: na jakim etapie są te negocjacje, kiedy one zostaną zakończone, ile ta zabawa polityków Prawa i Sprawiedliwości będzie kosztowała i skąd oni na to chcą wziąć pieniądze – podkreślił wiceprzewodniczący klubu Tomasz Trela.
– Panie premierze, proszę się nie bać, proszę wyjść przed opinię publiczną i powiedzieć, co załatwił (szef MAP Jacek) Sasin, z kim rozmawiał, jak te rozmowy wyglądają. Tego oczekują obywatele i tego my oczekujemy jako parlamentarna, lewicowa opozycja – dodał.
Z kolei Magdalena Biejat podkreślała, że informacja na temat sytuacji związanej z kopalnią w Turowie i relacji Polski z Czechami, a także sposobów zażegnania tego konfliktu i jego konsekwencji, należy się całej opinii publicznej, a w szczególności pracownikom kopalni i pracownikom z sektora, który z nią współpracuje, bo jest to największy pracodawca w regionie, a pod znakiem zapytania stoją miejsca pracy.
– Czas, żeby rząd przejął się sytuacją Turowa i okolic. Czas, żeby rząd stanął na wysokości zadania – mówiła posłanka Lewicy. Polsko-czeskie negocjacje ws. Turowa mają być kontynuowane od wtorku.
Przypomnijmy, że podczas rozmów mają być ustalone szczegóły ugody, którą mają zawrzeć rządy obu krajów. W składzie polskiej delegacji znaleźli się: minister aktywów państwowych Jacek Sasin, minister klimatu Michał Kurtyka, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau oraz minister ds. UE Konrad Szymański.