Reklama.
Reklama.
Reklama.
Suski przemówił na rocznicy powstania Komunistycznej Partii Chin. Padły słowa o "cudzie rozwoju"
28 czerwca Ambasada Chin w Polsce zorganizowała seminarium internetowe z okazji 100. rocznicy powstania Komunistycznej Partii Chin. Podczas wydarzenia nie zabrakło posła PiS Marka Suskiego. Mało kto pamięta, że polityk jest też przewodniczącym Polsko-Chińskiej Grupy Parlamentarnej. W przemówieniu polskiego delegata nie zabrakło pochwalnych słów na temat chińskiej władzy.
Reklama.
"Stulecie dobrobytu – 100. rocznica powstania Komunistycznej Partii Chin" – pod takim hasłem odbyło się internetowe spotkanie polskich i chińskich przedstawicieli zorganizowane przez Ambasadę Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce. Podczas spotkania czas na swoje przemówienia miało kilku polityków związanych z Prawem i Sprawiedliwością.
Swoje mowy wygłosili m.in. przewodniczący Polsko-Chińskiej Grupy Parlamentarnej Marek Suski oraz wiceprzewodniczący tej grupy senator PiS Grzegorz Czelej. Jak czytamy na oficjalnej stronie Ambasady Chin, polscy delegaci ocenili, że Komunistyczna Partia Chin doprowadziła Chińczyków do "wielkiego cudu rozwoju". Zorganizowała i wdrożyła największą walkę z ubóstwem w historii ludzkości, tworząc największą na świecie grupę klasy średniej.
Wskazano również, że Polska powinna "aktywnie czerpać z cennych doświadczeń i praktyk Chin w zakresie rozwoju i kontroli epidemii koronawirusa". Pokuszono się nawet o porównanie sztandarowego programu PiS Polskiego Ładu z "14. planem pięcioletnim" Chin.
Dodajmy, że Marek Suski w przeszłości niejednokrotnie brał udział w międzynarodowych wydarzeniach i konferencjach związanych z Chinami. W 2018 roku głośno zrobiło się o jego obecności na dorocznej konferencji "Dialog Komunistycznej Partii Chin ze światem". Udział Suskiego w zjeździe komunistów komentowany był w rozmaity sposób i przez wielu został uznany za "kompromitację".
W 2017 roku Suski zasłynął z kolei z przemówienia na międzynarodowej konferencja "China – CEEC Countries Political Parties Dialogue 2017". W jej ramach przedstawiciele państw europejskich oraz Chin, rozmawiali o dialogu politycznym. Suski wygłosił wtedy wystąpienie po polsku bez tłumacza – nikt z publiczności, poza Polakami, nie rozumiał o czym mówi.
Reklama.