Kuszewski wraca do "M jak miłość"? Marek Mostowiak przyleci z Australii w pilnej sprawie
Bartosz Świderski
02 lipca 2021, 15:28·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 lipca 2021, 15:28
Pojawiają się nieoficjalne informacje, że Kacper Kuszewski pojawi się w nowych odcinkach "M jak miłość". Marek Mostowiak, w którego przez 18 lat wcielał się aktor, ma przylecieć do Grabiny z Australii, gdy tylko usłyszy o zaginięciu swojego syna Mateusza. Czy Kuszewski ponownie zagości w obsadzie na stałe?
Reklama.
Kacper Kuszewski grał w serialu "M jak miłość" od samego początku. Widzowie w Polsce po raz pierwszy zobaczyli na ekranie Marka Mostowiaka w 2000 roku i zapałali do niego sympatią. Ogłoszona latem 2018 roku decyzja aktora o odejściu z hitu TVP zaskoczyła więc widzów.
"Miałem to szczęście być jednym z bohaterów historii, którą pokochała cała Polska. Sukces "M jak miłość" to ewenement na skalę światową, tyle milionów widzów przez wszystkie te lata, rekordy oglądalności i niezmiennie najchętniej oglądany serial w polskiej telewizji. Wiem, że sympatia widzów zostanie ze mną na zawsze" – napisał wówczas Kuszewski, który skrytykował później warunki, w jakich pracują aktorzy na planie "M jak miłość".
Jak podał "Super Express", Kuszewski pojawi się w serialu po wakacjach. W 1495. odcinku Marek Mostowiak, który wraz z żoną Ewą (Dominika Kluźniak) wyleciał do Australii, ma natychmiast przylecieć do Grabiny, gdy usłyszy o zaginięciu swojego syna Mateusza (Krystian Domagała). Bohater ucieknie bowiem z domu, gdy opuści go żona Lilka (Monika Mielnicka). Jego ojciec ma zaangażować się w poszukiwania.
Produkcja "M jak miłość" nie potwierdza na razie tych informacji. Nie wiadomo również, czy Kacper Kuszewski pojawi się jedynie w jednym lub kilku odcinkach, czy wróci do serialu na stałe. Przypomnijmy, że w ciągu trzech lat od odejścia z hitu TVP Marek Mostowiak przyleciał do Grabiny na ślub swojej siostry Marii z Arturem w jednym z odcinków. Deklarował jednak wówczas, że jego domem jest Australia.