
Lewandowski wraz z żoną wybrał się na urlop na włoską Sardynię. Kiedy spacerował po ulicy, tamtejsze dzieci szybko go rozpoznały. Podali piłkę naszemu kapitanowi, a on... nie odmówił im rozgrywki.
REKLAMA
Napastnik Bayernu Monachium jest doskonale znany na całym świecie. W maju 32-letni piłkarz pobił historyczny rekord Gerda Muellera, strzelając w jednym sezonie Bundesligi aż 41 goli.
Ostatnie tygodnie dla Roberta Lewandowskiego również były bardzo intensywne. Choć reprezentacji Polski na Euro 2020 nie udało się wyjść z grupy, to kapitan naszej drużyny dał z siebie wszystko.
Sportowiec korzysta teraz z wolnego i odpoczywa w towarzystwie rodziny. Po chwilach spędzonych na Majorce, udał się z żoną do San Pantaleo na Sardynii. Lewandowscy spacerując po ulicach włoskiego miasteczka napotkali grupę miejscowych dzieci.
W pewnym momencie ktoś z tłumu krzyknął "Lewy!" i podał mu piłkę. Wtedy piłkarz ku uciesze zgromadzonych rozegrał uliczny mecz. A Anna Lewandowska uwieczniła to na swoim Instastories.
Na nagraniach widać, że dzieciaki we Włoszech miały nie lada frajdę. Lewandowski podczas wspólnej gry zaprezentował sporo piłkarskich trików. Polak świetnie się przy tym bawił, sprawiając przy okazji radość przyszłym adeptom piłki nożnej. Wideo błyskawicznie zdobyło popularność w mediach społecznościowych.
